Śpiewnik domowy
Antologia pieśni na głos z fortepianem, z. 1
                                                            Przy tworzeniu pieśni, a pisał je Moniuszko zarówno w wieku młodzieńczym, jak i ku końcowi życia, przyświecała mu określona idea. Pragnął dać społeczeństwu polskiemu pieśni narodowe, polskie, które mogłyby zająć ważne miejsce w życiu codziennym Polaków, usuwając na bok importowaną tandetę. W podobny sposób Józef Ignacy Kraszewski swym rozległym i wszechstronnym powieściopisarstwem wyparł romans francuski, tak popularny zwłaszcza wśród ówczesnych pań. Kiedy zebrała się już spora garść pieśni, umyślił Moniuszko wydawać je w zeszytach pod ogólnym tytułem: ''Śpiewnik domowy''. Nazwa tego zbioru wymownie świadczy o powziętym zamiarze: mają to być pieśni do użytku domowego, przeznaczone dla każdego, na różne okoliczności codziennego życia. Mają też odpowiadać różnorakim nastrojom i potrzebom serca, dlatego uderza tak bogata ich różnorodność. [Witold Rudziński]
                                                    
                        - Autor komentarza źródłowego: Witold Rudziński
 - Autor opracowania: Witold Rudziński
 - Autor wstępu: Witold Rudziński
 
- Seria: Canto
 - ISMN 979-0-2740-2604-2
 - Wersja językowa wydania: eng, pol
 - Wersja językowa słów: pol
 - Liczba stron: 96
 - Oprawa: miękka
 - Nr wydania: 2
 - Rok wydania: 2022
 - Postaci: głos solowy (śpiew) z akompaniamentem
 - Format: B4 stojący (244x340 mm)
 
                                    Utwory w publikacji:
                                    
                                                                                                                                
                                                                                                                                                                                                    
                                                                                                                                        
                                
                            
                        | 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Czaty: Z ogrodowej altany | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Do Niemna: Niemnie, domowa rzeko moja! | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Maciek: Hej, do tańca, dziewuchy! | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Morel: Morel podajesz mi z drzewa | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Nawrócona: Wieczorem pewnego czasu | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Pieszczotka: Moja pieszczotka | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Rozmowa (II): Kochanko moja! | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Rybka: Od dworu, spod lasa | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Sen: Chociaż zmuszona będziesz | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Stary kapral: Naprzód! Naprzód marsz, rębacze! | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Świtezianka: Jakiż to chłopiec piękny i młody? | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Wyjazd z Ukrainy: A dokąd jedziesz, panie namiestniku | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Znasz-li ten kraj (II) | 
| 
                                                                                                                     Moniuszko Stanisław  | 
                                                    Zosia: Tu niegdyś w wiosny poranki | 
                        
			                
			                
                        
                        
                                        

