Koncert na orkiestrę kameralną
partytura
Utwór powstał w 1944 r., został jednak częściowo zniszczony w czasie Powstania Warszawskiego. Kompozytor odtworzył go w 1949 r. Koncert składa się z trzech części pisze Kisielewski w programie I Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej, w 1956 r. - część pierwsza to allegro sonatowe z przetworzeniem w formie fugata; część druga, Andantino, jest swobodnie potraktowaną formą pieśniową; zaś część ostatnia zbudowana jest w formie ronda. Rolę koncertującą mają instrumenty dęte, kwintet zaś spełnia funkcje towarzyszenia. () Koncert jest po prostu... śmieszny. Ale śmiech, a raczej uśmiech, który wzbudza ten utwór jest dobrotliwy, nie złośliwy. Koncert jest pełen łagodnego humoru, muzycznego dowcipu, niewymuszonego komizmu. () W Koncercie śmieszne są nie tylko poszczególne epizody, szczegóły, nieoczekiwane kontrasty (...). Humor i niewymuszony wdzięk Koncertu prowokują do pytań głębszej natury, do pytań o rolę śmiechu w czasach wcale nie śmiesznych. Bo fakt, że kompozytor z talentem bawi się różnymi konwencjami lekko je parodiując to jedna strona medalu. Druga to wykorzystanie filozofii śmiechu jako oręża w walce z absurdami rzeczywistości. Na tyranię i absurdy z niej wynikłe lud odpowiadał zwykle kamieniami lub... śmiechem. Komizm Koncertu na orkiestrę kameralną jest uzdrawiający. Parodiując stile barocco kompozytor wznieca nostalgię za światem, w którym przynajmniej sztuka miała należne jej miejsce. [M. Gąsiorowska, Kisielewski, Kraków 2011]
- Seria: projekt: 100 na 100. Muzyczne Dekady Wolności
- ISMN 979-0-2740-2437-6
- Liczba stron: 48
- Oprawa: miękka
- Nr wydania: 2
- Rok wydania: 2018
- Postaci: partytura
- Format: A4 stojący (210x297 mm)