Aktualności
Już wkrótce premiera opery "Madame Curie" Elżbiety Sikory do libretta Agaty Miklaszewskiej
2011-11-03
15 listopada 2011 w Paryżu będzie miała miejsce światowa premiera opery Elżbiety Sikory "Madame Curie", realizowana z okazji obchodów Międzynarodowego Roku Chemii oraz 100-lecia przyznania Nagrody Nobla Marii Skłodowskiej-Curie. Opera przygotowywana jest przez artystów Opery Bałtyckiej, na deskach której dzieło zostanie wystawione 25 listopada 2011.Libretto do opery napisała Agata Miklaszewska, pisarka i poetka, autorka monodramów, powieści, opowiadań (m.in. „Kamyk“, „Huśtawka“), a także tekstów do musicali, takich jak. „Metro", „Romeo i Julia" , "Mała księżniczka" czy „Kaj i Gerda – baśń o Królowej Śniegu".
Autorka o swoim wejściu w świat wielkiej badaczki pisze: „szczerze mówiąc niewiele wiedziałam o Marii Skłodowskiej – Curie - zapomniałam o niej kiedy skończyłam liceum. Przeczytałam wszystko na nowo - przede wszystkim książkę jej córki Ewy Curie napisanej z niezwykłym talentem literackim. Gdyby nie ona, niewiele wiedzielibyśmy o Marii. Im więcej czytałam materiałów na temat Marii Curie, listów, wzmianek ludzi, którzy ją znali - tym wydawało mi się, że wiem o niej mniej. Nawet tytuł libretta zanim "stało się" operą brzmiał "Nieuchwytna". Wydawało się, że pewne sprawy są jej zupełnie obce, ale nagle w jakimś wspomnieniu przyjaciół, notatce, w której ktoś do kogoś o niej pisał odnajdywałam jakąś wzmiankę, która rzucała na Marię całkiem nowe światło. W pewnym momencie trochę się w tym pogubiłam. Miałam wrażenie że istnieją dwie rożne Marie, z których jedna nie chce stać w świetle reflektorów, a jednak stale się tam znajduje. Mam nadzieję, że nie zrobiłam Pani Skłodowskiej Curie kolejnej przykrości...“.
Na pytanie o prawdę historyczną w dziele Autorka odpowiada: „wszystkie zdarzenia i ludzie są prawdziwe - oczywiście wokół nich osnuwa się wyobraźnia - ale, mam nadzieję nie w jakiś krzywdzący prawdę sposób. Prawda raczej przerastała moje literackie pomysły - na przykład zdjęcia zrobione amatorską kamerą na konferencji w Solway, gdzie widzimy Marię Skłodowską-Curie otoczoną największymi fizykami ubiegłego stulecia, która śmieje się i pełnym wdzięku ruchem obraca się wokół siebie, jakby tańczyła. Nie mogłam uwierzyć, że to ona. Lovely Madame Curie... Wszyscy oni się znali, przyjaźnili - Pauli, Bohr, Heisenberg, młody Einstein. Dla nich musiała być fascynująca w swoim nieustannym pragnieniu wyjaśnienia jakiejś części tajemnicy świata. Miała w ręku minerał, który świeci, niezwykle tajemniczy, groźny, śmiercionośny, z czego powoli zdawała sobie sprawę - już nie tylko nie chciała ale i nie mogła zrezygnować z walki, żeby za wszelką cenę skierować swoje odkrycie w stronę dobra, a nie wojny. I to wymykało jej się z rąk, jak zresztą wszystko. Chciała być 'niewidzialna' - była na świeczniku, szukała spokoju, który wciąż ulegał zburzeniu za sprawą losu i ludzi. Kochała Francję, lecz sercem była Polką i kiedy Polska odzyskała niepodległość w niej znalazła oparcie polska nauka i dzięki niej powstał pierwszy instytut onkologiczny. Jestem wdzięczna Elżbiecie Sikorze za 'narzucenie' mi tematu libretta - dzięki temu mogłam się zbliżyć się do wspaniałego świata pani Curie Skłodowskiej, a ona sama pozostała dla mnie w fascynujący sposób - jednak nieuchwytna“.
Najczęściej czytane:
Celne i bezkompromisowe komentarze w błyskotliwym stylu, czyli Roman Palester o muzyce, sztuce oraz literaturze. Ostatni tom trylogii „Pisma” trafił na półki księgarń. Zbiór myśli kompozytora i wieloletniego redaktora audycji kulturalnych Radia Wolna Europa to doskonała propozycja dla miłośników sztuki, będąc przyjemną, a równocześnie skłaniającą do refleksji lekturą.
Czy współczesny jazz i XV-wieczna polifonia mogą wypracować wspólny język muzyczny? LAETA MUNDUS to najnowszy album wytwórni ANAKLASIS, który splata ze sobą dwa – z pozoru niemożliwe do pogodzenia – światy, tworząc swoistą harmonię sfer. Premiera płyty połączona z koncertem z cyklu „ANAKLASIS na fali” już 12 grudnia.
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza 22 listopada na prapremierę opery Ślub z muzyką skomponowaną przez Zygmunta Krauze. Spektakl uświetniający 120-lecie urodzin oraz 55. rocznicę śmierci Witolda Gombrowicza, tuż po premierze zostanie zaprezentowany także w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej.
Elīna Garanča 15 listopada podczas otwarcia festiwalu Eufonie wystąpi w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Wydarzenie wpisuje się w festiwalowy nurt Wielkich Dzieł, który obejmuje wykonanie ważnych dla polskiej muzyki współczesnej kompozycji Krzysztofa Pendereckiego, Karola Szymanowskiego, Pawła Mykietyna oraz Pawła Szymańskiego i Joanny Wnuk-Nazarowej. Dwa ostatnie koncerty mają szczególnych charakter – jubileuszowy.
Listopadowa INTERAKCJA, piąta w tegorocznym cyklu Spółdzielni Muzycznej Contemporary Ensemble, zabrzmi dziełami twórców uznanych, mających bezsprzecznie swoje miejsce w historii muzyki. Zaproponujemy doświadczenie kameralistycznej claritas Pendereckiego, refleksyjnej brzmieniowej kruchości muzyki Andre oraz polskiej awangardy lat 50., reprezentowanej przez dzieło Góreckiego.
Czteropłytowe wydanie albumu z pieśniami i kompozycjami instrumentalnymi śląskiego mistrza w sprzedaży już od 8 listopada. Wydawcą płyty jest wytwórnia płytowa ANAKLASIS. Premiera albumu odbędzie się 3 grudnia podczas Koncertu specjalnego Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w ramach XII Międzynarodowych Dni Henryka Mikołaja Góreckiego w Filharmonii Śląskiej w Katowicach.
Konkurs pianistyczny „Muzyka z kraju Chopina (ChopinLand)” w Tokio dobiegł końca, a my poznaliśmy grono utalentowanych laureatów. Z japońskimi pianistami spotkaliśmy się przy polskiej muzyce już po raz trzeci. Z dużą satysfakcją obserwujemy nie tylko wzrost zainteresowania konkursem (z roku na rok wzrasta liczba uczestników), ale i repertuarem polskich kompozytorów innych niż Fryderyk Chopin.
Szósta edycja Eufonii otwiera nowy rozdział w historii tego festiwalu. Tegoroczna odsłona to wielkie dzieła, muzyka dawna i współczesna, eksperymenty, transformacje i nowoczesne interpretacje. Po raz pierwszy festiwal wykracza poza Warszawę – koncerty odbędą się w Krakowie, Lusławicach, Lublinie, Katowicach i Dębicy. Polskie Wydawnictwo Muzyczne jest partnerem wydarzenia i współorganizatorem jednego z koncertów.
W tym miesiącu aż 7 różnorodnych utworów zabrzmi po raz pierwszy w Katowicach, Krakowie, Poznaniu i Warszawie. Jest w czym wybierać, gdyż przekrój gatunkowy jest wyjątkowo szeroki – od pełnych rozmachu oper, przez koncertujące dzieła orkiestrowe, po kameralistykę o różnorodnym obliczu i obsadzie.
Ceniony amerykańsko-kanadyjski jazzman Michael Bates ze swoim zespołem Acrobat i z udziałem Lutosławski Quartet wystąpią w Polsce podczas trzech listopadowych koncertów. W programie zabrzmi materiał nagrany przez muzyków na płycie METAMORPHOSES: VARIATIONS ON LUTOSŁAWSKI wydanej nakładem ANAKLASIS w serii REVISIONS.
Artyści z sukcesem prezentowali go już w Lincoln Center oraz Barbès Jazz Club w Nowym Jorku. Jesienią 2024 roku po raz pierwszy będziemy mieli okazję posłuchać ich na żywo w Polsce: 14.11 – Kraków, 15.11 – Lublin, 17.11 – Wrocław.