Aktualności
Prawykonanie IV Symfonii Pawła Łukaszewskiego
2016-05-27
3 czerwca zabrzmi po raz pierwszy IV Symfonia Pawła Łukaszewskiego. Kompozytor nazwał ją „Symfonią o Bożym Miłosierdziu” (‘Symphony on the Mercy of God’), nawiązując do swoich wcześniejszych utworów tego gatunku, które dedykowane były Bożej Opatrzności, Miłości oraz Aniołom.
Paweł Łukaszewski tak opowiada o nowym utworze:
IV Symfonia ‘Symphony on the Mercy of God’ czyli „Symfonia o Bożym Miłosierdziu” jest kontynuacją mojej wcześniejszej drogi związanej z komponowaniem symfonii wokalno-instrumentalnych. Każda z nich poświęcona jest wyjątkowemu i ważnemu tematowi: pierwsza – Bożej Opatrzności, druga – Miłości, trzecia – Aniołom, a czwarta – Bożemu Miłosierdziu.
Od dłuższego już czasu myślałem o tej tematyce, a zamówienie ze strony Archidiecezji Białostockiej było znakomitym impulsem do tego aby pochylić się nad tematem Bożego Miłosierdzia. Rozpocząłem więc poszukiwania tekstów, pielgrzymowałem do miejsc związanych z osobami zaangażowanymi w szerzenie kultu. Byłem w Wilnie, Łagiewnikach i Białymstoku, poznałem bogatą literaturę, między innymi dzienniki błogosławionego księdza Michała Sopoćki, dzienniczek świętej siostry Faustyny, znalazłem także akt zawierzenia świata, który wygłosił w Łagiewnikach święty Jan Paweł II. Wyjątkowym wpływem był rosnący na świecie kult obrazu Pana Jezusa oraz zawierzenie wyrażane słowami „Jezu ufam tobie”. Na drodze poszukiwań przemierzyłem również historię wszystkich obrazów namalowanych na wzór opisany w wizji siostry Faustyny.
Dobór tekstów związany jest z pewnym porządkiem ukazywania się postaci i zdarzeń: a więc Święty Piotr i jego zawołanie: „Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa”; następnie słowa siostry Faustyny, która miała widzenie i ujrzała Pana Jezusa: „(…) a z jego szaty wypływały dwa wielkie promienie”; potem modlitwa księdza Michała Sopoćki, który był spowiednikiem siostry Faustyny; i wreszcie modlitwa różańcowa i słowa Jana Pawła II. Przez całą symfonię przewija się najważniejsza sentencja: „Jezu ufam tobie” albo jej łacińskie tłumaczenie: „Jesu confido tibi”, co stało się zamysłem kompozytorskim, ale przede wszystkim chęcią podkreślenia tego wyjątkowego przesłania.
W trakcie pracy nad utworem powstała koncepcja oddzielenia jednej z części, która może funkcjonować niezależnie. Nosi ona tytuł „Precatio rosaria” (albo „Rosary Prayer”) i może być wykonywana przez chór mieszany a cappella.
IV Symfonia trwa około 40 minut i składa się z pięciu części, a przeznaczona jest na orkiestrę symfoniczną, chór mieszany, chór dziecięcy i 2 solistów: sopran i baryton.
Prawykonanie odbędzie się w białostockim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, z udziałem Anny Mikołajczyk-Niewiedział (sopran), Macieja Nerkowskiego (baryton) oraz Chóru, Chóru Dziecięcego i Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej pod batutą Wojciecha Michniewskiego.
© PWM / fot. Marta Filipczyk
Najczęściej czytane:
To już osiemdziesiąt lat od kiedy Polskie Wydawnictwo Muzyczne wspiera rozwój polskiej kultury muzycznej na świecie. Przypadający w 2025 roku jubileusz Oficyna uświetni serią koncertów z udziałem artystów najwyższej próby w renomowanych salach koncertowych w Polsce. Podczas licznych aktywności muzycznych i edukacyjnych towarzyszyć nam będzie najlepsza polska twórczość. Do wspólnego świętowania zapraszamy już 7 i 8 marca do Wrocławia!
W lutym po raz pierwszy wykonane zostaną najnowsze utwory Agaty Zubel i Zygmunta Krauze. Chociaż oba dzieła różnią się od siebie pod względem obsady czy sposobu konstrukcji, to w przypadku źródła inspiracji łączy je eksploracja zagadnień związanych z malarstwem.
Współczesny jazz i XV-wieczna polifonia – czy te światy da się pogodzić? Ależ tak! Dowodem na to jest płyta LAETA MUNDUS od wytwórni ANAKLASIS, która splata głosy dwóch epok w swoistą harmonię sfer. Od 29 stycznia album dostępny jest także na winylu.
Przeglądając spisy dzieł Franciszka Lessla, wśród kompozycji na fortepian i orkiestrę znajdziemy Kaprys i wariacje op. 10 oraz Potpourri op. 12. Nie wszyscy wiedzą jednak, że pod tymi tytułami tak naprawdę kryje się... jeden i ten sam utwór! Jak do tego doszło i co wspólnego mają z tym lipska prasa muzyczna, Tadeusz Kościuszko i polskie damy? W nowym cyklu „Historia pewnego utworu” co miesiąc weźmiemy pod lupę wybraną kompozycję – przypomnimy najciekawsze wątki związane z genezą jej powstania, procesem twórczym, recepcją i dalszymi dziejami.
Czy Wesoły Franiu istnieje naprawdę i czemu Kotek Tęsknotek jest smutny? O procesie nadawania tytułów utworom i współpracy przy tworzeniu publikacji nutowej dla dzieci opowiadają Patrycja Budziacka i Natalia Drozen-Czaplińska – autorki zbioru Wiolinkowe opowieści na skrzypce i fortepian wydanego w Serii Pedagogicznej PWM.
Dyrektor Artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego NDI Sopot Classic Szymon Morus oraz Polska Filharmonia Kameralna Sopot zapraszają młodych kompozytorów do wzięcia udziału w 8. Konkursie Kompozytorskim im. Krzysztofa Pendereckiego, który odbędzie się w ramach 15. edycji Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego NDI Sopot Classic. Konkurs, organizowany co dwa lata, wspiera twórczość młodych artystów, stwarzając im przestrzeń do zaprezentowania swoich utworów przed profesjonalnym jury.
Podobno sam Józef Haydn kupował mu papier nutowy. Na temat jego pochodzenia wysnuto kontrowersyjne teorie, łącząc go z rodziną Czartoryskich. Był twórcą pierwszego polskiego koncertu fortepianowego. Mowa o Franciszku Lesslu, kompozytorze przełomu XVIII i XIX wieku, którego można uznać za najwybitniejszego przed Chopinem. Marcin Tadeusz Łukaszewski kreśli jego sylwetkę w najnowszej Małej Monografii Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, poszukując prawdy i dementując narosłe wokół kompozytora mity.
225 polskich kompozytorów, 1500 utworów, kilkaset godzin muzyki! Rozpoczynamy kolejny rok z programem TUTTI.pl, dzięki któremu Polskie Wydawnictwo Muzyczne wspiera wykonania muzyki polskiej. Beneficjenci otrzymują rabat na wypożyczenie materiałów orkiestrowych w wysokości 70% opłaty.
W ramach nowej odsłony akcji „Kompozytor/Kompozytorka Miesiąca” zajrzymy do pracowni twórców, związanych z naszym Wydawnictwem. Przyjrzymy się ich pracy — czy siadają przy fortepianie, rozkładają papier nutowy na pulpicie i zapisują ołówkiem kolejne dźwięki, czy może jednak instrument i przyrządy piśmiennicze zastąpili myszką i klawiaturą komputera? Naszą szczególną uwagę zwrócimy na ich biurka, przy których pomysły muzyczne materializują się na pięcioliniach kolejnych partytur. Akcji towarzyszą fotografie Bartka Barczyka.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne z dumą i radością prezentuje osiągnięcia mijających miesięcy. Rok 2024 to w Oficynie nie tylko nowe utwory, publikacje nutowe, książki i albumy muzyczne, ale także zasoby cyfrowe, wydarzenia koncertowe i edukacyjne oraz międzynarodowe projekty upowszechniające muzykę polską. Miniony rok to również czas intensywnych współprac w ramach licznych wydarzeń w świecie muzyki. Wydawnictwo rozwija się dynamicznie, będąc w centrum najważniejszych wydarzeń świata kultury i podejmując współpracę z partnerami najwyższej klasy.