Aktualności
Juliusz Zarębski w katalogu PWM - w 170. rocznicę urodzin
2024-02-28
Na przełomie lutego i marca 2024 roku przypada 170. rocznica urodzin Juliusza Zarębskiego – jednego z najwybitniejszych kompozytorów polskich drugiej połowy XIX w. Ciekawy wybór twórczości fortepianowej tego twórcy – w tym dwie nowości wydawnicze – można znaleźć w katalogu Polskiego Wydawnictwa Muzycznego.
Nauki Liszta, echo Chopina
Zarębski pozostawił po sobie stosunkowo niewielki dorobek, który jedynie zapowiadał udaremniony przez jego przedwczesną śmierć rozkwit. Pod względem talentu przyrównywany bywał – i bywa – do Fryderyka Chopina. Rzeczywiście, w twórczości Zarębskiego wyraźne są inspiracje Chopinowskie: sięganie po te same gatunki muzyki fortepianowej (etiuda, berceuse, tańce: polonez, mazurek, walc, tarantela, barkarola), czy też umiejętne wykorzystywanie elementów polskiego folkloru, przy zachowaniu indywidualnego sznytu. Zarębski nie cofał się jednak przed cytowaniem konkretnych melodii ludowych – polskich i ukraińskich. Z wielkim poprzednikiem łączą go także podobieństwa biograficzne: od dwóch prawdopodobnych dat urodzin (28 lutego lub 3 marca 1854) przez wyjazd z Polski, obiecującą karierę pianistyczną, po gruźlicę i przedwczesną śmierć.
W twórczości Zarębskiego widoczne są także wyraźne wpływy Ferenca Liszta, u którego odbył studia pianistyczne w Rzymie. Węgier wysoko oceniał umiejętności wykonawcze i kompozytorskie podopiecznego, a relacja mistrza i ucznia przerodziła się w głęboką przyjaźń. Lisztowskie inspiracje u Zarębskiego to zarówno przejęcie przezeń ogólnych założeń estetycznych mistrza, jak i konkretnych środków i rozwiązań składających się na element wirtuozowski. W oparciu o te dwa wzorce – Chopina i Liszta – dążył do wykształcenia własnego stylu.
Sylwetkę i twórczość Juliusza Zarębskiego przybliża opracowane przez Ryszarda Daniela Golianka hasło biograficzne w Encyklopedii Muzycznej PWM; można je znaleźć w zasobach Polskiej Biblioteki Muzycznej.
Nowości wydawnicze
W 170. rocznicę urodzin Juliusza Zarębskiego katalog PWM powiększa się o dwa zeszyty utworów fortepianowych tego kompozytora: Mazurki koncertowe w opracowaniu Piotra Sałajczyka oraz Utwory charakterystyczne opracowane przez Grzegorza Manię. Oba wydania dołączają do fioletowej serii Strumento.
W zeszycie Mazurki koncertowe znajdziemy dwa utwory – op. 8 oraz op. 15. Zawarty w tytułach przymiotnik „koncertowy” (Mazurka de concert) celnie odzwierciedla ich charakter, bowiem na pierwszy plan – oprócz cech gatunkowych – wysuwa się w nich element wirtuozowski. Wyróżniają się rozmiarem, poziomem komplikacji oraz rozbudowaniem fakturalnym. Pierwszy mazurek, w tonacji c-moll, ma wydźwięk patetyczny, a o jego formie decydują dwa skontrastowane tematy. Drugi, w tonacji gis-moll, silnie przesycony chromatyką i niejednoznacznością planu tonalnego, jest jednym z najbardziej skomplikowanych pod względem języka muzycznego utworów Zarębskiego.
Z kolei Utwory charakterystyczne pokazują Juliusza Zarębskiego jako twórcę poszukującego indywidualnego języka muzycznego, ale też zaznajomionego ze współczesnymi mu salonowymi trendami i oczekiwaniami słuchaczy. W zbiorze znajduje się 5 miniatur fortepianowych, m.in. mieniący się kalejdoskopem muzycznych pomysłów Novelette-Caprice op. 19 czy dowcipna Sérénade burlesque op. 20, która łączy zróżnicowanie artykulacyjne, dialogowanie rąk i wieloplanowość narracji, swobodę agogiczną, modulacje, a nawet drobne aberracje chromatyczne. Przeciwwagę stanowi intymna Berceuse op. 22 o ciekawej stronie harmonicznej wzbogaconej interesującą pedalizacją, zwieńczona onirycznym finałem.
Zarębski w katalogu PWM
W fioletowej serii Strumento ukazały się także 4 etiudy koncertowe, które obok walorów pedagogicznych odznaczają się dramaturgią oraz wirtuozerią wyróżniającą ten gatunek muzyczny w okresie romantyzmu. W zbiorze znajdują się Etiuda op. 3 oraz trzy Etiudy op. 7, o których Liszt pisał w liście do protegowanego: „Twoje trzy etiudy są niezwykłe, interesujące i udane. Druga – f-moll – równie dobrze mogłaby być dziełem Chopina. Ta wysoka ocena nie oznacza wcale, że popełniłeś plagiat, ponieważ Twoje dzieła cechuje swoista oryginalność”. Ponieważ rękopisy etiud nie zachowały się, zeszyt opracowany przez Piotra Sałajczyka opiera się na dostępnych dziewiętnastowiecznych pierwodrukach oraz późniejszych edycjach.
W przygotowaniu jest także zeszyt Polonezów op. 6, 10, 28, również w opracowaniu Piotra Sałajczyka.
Bodaj najwybitniejszym dziełem Zarębskiego jest Kwintet fortepianowy g-moll op. 34, napisany na krótko przed śmiercią kompozytora i dedykowany Lisztowi. Pomimo zewnętrznego podobieństwa do klasycznych form i pewnych elementów stylu szkoły nowoniemieckiej, jest on utworem wysoce oryginalnym, łączącym instrumentalną wirtuozerię (zwłaszcza w partii fortepianowej) z wielką inwencją melodyczną, harmoniczną, rytmiczną i kolorystyczną. Wydanie wykonawcze kompozycji, zawierające partyturę i głosy, ukazało się nakładem PWM w serii Camera.
To właśnie dzięki twórczości Zarębskiego można mówić o pewnej ciągłości pomiędzy dziełem Chopina a przypadającymi na początek XX w. osiągnięciami artystycznymi Karłowicza i Szymanowskiego. Uznanie, jakim cieszył się już za życia, oraz ciekawy dorobek sytuują go wśród najważniejszych kompozytorów polskich drugiej połowy XIX wieku, których spuścizna odkrywana jest dziś na nowo.
Powyższe wydania utworów fortepianowych Juliusza Zarębskiego zostały zrealizowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach projektu „Dziedzictwo Muzyki Polskiej”.
Najczęściej czytane:
Polskie Wydawnictwo Muzyczne z dumą i radością prezentuje osiągnięcia mijających miesięcy. Rok 2024 to w Oficynie nie tylko nowe utwory, publikacje nutowe, książki i albumy muzyczne, ale także zasoby cyfrowe, wydarzenia koncertowe i edukacyjne oraz międzynarodowe projekty upowszechniające muzykę polską. Miniony rok to również czas intensywnych współprac w ramach licznych wydarzeń w świecie muzyki. Wydawnictwo rozwija się dynamicznie, będąc w centrum najważniejszych wydarzeń świata kultury i podejmując współpracę z partnerami najwyższej klasy.
Wspólne kolędowanie to jedna z piękniejszych tradycji towarzysząca świętom Bożego Narodzenia. Znane wszystkim melodie stają się pretekstem do wielu spotkań muzycznych dzieci i dorosłych, wypełniając muzyką zimowe dni.
Intonacja i artykulacja w prostych fanfarach, prowadzenie frazy w kantylenach, śpiewność linii melodycznej. To tylko niektóre elementy gry, które ćwiczy każdy trębacz. Najlepiej, gdy ćwiczenia łączą się z satysfakcją z grania interesujących utworów.
O rekomendacje publikacji przeznaczonych na trąbkę z katalogu naszego Wydawnictwa poprosiliśmy Sławomira Cichora – muzyka orkiestrowego, który współpracował m.in. z Polish Festival Orchestra, Orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej i Sinfonią Varsovią. W latach 2003–2010 pracował na stanowisku I trębacza w orkiestrze Filharmonii Narodowej w Warszawie. Obecnie gra jako I trębacz w Filharmonii Łódzkiej, współpracuje również z orkiestrą Królewskiej Opery Belgijskiej w Brukseli.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne – instytucja kultury powierzy wykonanie zlecenia w zakresie spraw związanych z obronnością, zarządzaniem kryzysowym, ochroną ludności i obroną cywilną oraz informacjami niejawnymi. Preferowane miejsce wykonywania zlecenia: Kraków.
Od symfonii, przez kameralistykę, po spektakl muzyczny – grudzień będzie miesiącem różnorodnych premier, za sprawą których polska muzyka współczesna wzbogaci się o cztery nowe kompozycje. Koncerty z najnowszymi dziełami Marcela Chyrzyńskiego, Joanny Wnuk-Nazarowej, Zygmunta Krauze i Katarzyny Głowickiej odbędą się w Katowicach, Bydgoszczy i Warszawie.
Dźwięk to zjawisko fascynujące. Kiedy wybrzmi, natychmiast ulatuje. Przez tysiące lat podejmowano próby jego uchwycenia, jednak dopiero wynaleziony przez Edisona w XIX wieku fonograf przyniósł upragniony sukces. Co wydarzyło się dalej? Jak wyglądały narodziny fonografii w Polsce? Co nagrywano i jaką aparaturą? Na te pytania (i wiele innych) odpowiada Katarzyna Janczewska-Sołomko w książce Zatrzymane dźwięki. Fonografia polska do 1918 roku. Publikacja już w sprzedaży.
22 listopada spotkaliśmy się w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie. Gościnne progi szkoły przyjęły ponad 220 uczestników!
Polskie Wydawnictwo Muzyczne, wytwórnia płytowa ANAKLASIS i Filharmonia Śląska zapraszają na koncert poświęcony twórczości Witolda Szalonka, który odbędzie się 3 grudnia o godz. 19:00 w Filharmonii Śląskiej. Okazja jest szczególna, bowiem tego wieczoru odbędzie się premiera najnowszych publikacji nutowych oraz dwóch albumów płytowych z pieśniami i kompozycjami instrumentalnymi śląskiego mistrza.
Celne i bezkompromisowe komentarze w błyskotliwym stylu, czyli Roman Palester o muzyce, sztuce oraz literaturze. Ostatni tom trylogii „Pisma” trafił na półki księgarń. Zbiór myśli kompozytora i wieloletniego redaktora audycji kulturalnych Radia Wolna Europa to doskonała propozycja dla miłośników sztuki, będąc przyjemną, a równocześnie skłaniającą do refleksji lekturą.
Czy współczesny jazz i XV-wieczna polifonia mogą wypracować wspólny język muzyczny? LAETA MUNDUS to najnowszy album wytwórni ANAKLASIS, który splata ze sobą dwa – z pozoru niemożliwe do pogodzenia – światy, tworząc swoistą harmonię sfer. Premiera płyty połączona z koncertem z cyklu „ANAKLASIS na fali” już 12 grudnia.