Aktualności
Rok Moniuszkowski prawie za nami!
2019-12-19
Rok Moniuszkowski dobiega końca. W Polskim Wydawnictwie Muzycznym był to czas wyjątkowych wydarzeń, koncertów oraz intensywnej pracy nad publikacjami moniuszkowskimi. Wśród tych ostatnich wymienić należy dwa zbiory (Zgodnym chórem, z. 1 i 2) z aranżacjami Romana I. Drozda na chór dziecięcy lub żeński wybranych solowych dzieł kompozytora.
Kilka z nich zabrzmiało podczas krakowskiego zamknięcia obchodów Roku Stanisława Moniuszki, które odbyło się 29 października w Centrum Kongresowym ICE Kraków. Wzięły w nim udział chóry dziecięce i młodzieżowe z całej Małopolski oraz Młodzieżowa Orkiestra Kameralna „Fresco sonare”. Zespoły te poprowadziła Monika Bachowska. Frekwencja podczas koncertu przerosła nasze oczekiwania, co było dla nas miłą niespodzianką. Kto nie był wtedy obecny, niech żałuje! Reportaż z koncertu znajdziecie na naszym kanale YouTube.
Niezwykle atrakcyjne, niekiedy wręcz żywiołowe aranżacje Romana I. Drozda stanowią interesującą, wartościową pozycję wśród opracowań przeznaczonych dla chórów dziecięcych oraz żeńskich. Zespoły te mogą poszerzyć swój repertuar o kompozycje Stanisława Moniuszki powszechnie znane, a oryginalnie przeznaczone na głosy solowe, jak np. pieśni Dziad i baba, Prząśniczka czy arie operowe Ten zegar stary lub Szumią jodły na gór szczycie. Opracowania ujęte w edycji PWM są zróżnicowane pod względem stopnia trudności, dlatego mogą je włączyć do swojego repertuaru zarówno chóry amatorskie, jak i profesjonalne. W każdym ze zbiorów ujęto utwory o różnej tematyce i stylistyce, co podnosi ich atrakcyjność. Dodatkowo każdy ze zbiorów został wydany w dwóch wersjach towarzyszenia: na chór z fortepianem oraz na chór z orkiestrą.
Aranżacji nie mogło zabraknąć podczas naszego corocznego wydarzenia – Dnia Edukacji Muzycznej. W ramach tego wydarzenia wybrane utwory podczas lekcji pokazowych zaprezentował autor aranżacji – Roman I. Drozd.
Obie publikacje ukazały się w ramach projektu „Dziedzictwo Muzyki Polskiej”, realizowanego przez oficynę wspólnie z Narodowym Instytutem Fryderyka Chopina. Nuty są dostępne w naszej księgarni internetowej.
Najczęściej czytane:
Podobno sam Józef Haydn kupował mu papier nutowy. Na temat jego pochodzenia wysnuto kontrowersyjne teorie, łącząc go z rodziną Czartoryskich. Był twórcą pierwszego polskiego koncertu fortepianowego. Mowa o Franciszku Lesslu, kompozytorze przełomu XVIII i XIX wieku, którego można uznać za najwybitniejszego przed Chopinem. Marcin Tadeusz Łukaszewski kreśli jego sylwetkę w najnowszej Małej Monografii Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, poszukując prawdy i dementując narosłe wokół kompozytora mity.
225 polskich kompozytorów, 1500 utworów, kilkaset godzin muzyki! Rozpoczynamy kolejny rok z programem TUTTI.pl, dzięki któremu Polskie Wydawnictwo Muzyczne wspiera wykonania muzyki polskiej. Beneficjenci otrzymują rabat na wypożyczenie materiałów orkiestrowych w wysokości 70% opłaty.
W ramach nowej odsłony akcji „Kompozytor/Kompozytorka Miesiąca” zajrzymy do pracowni twórców, związanych z naszym Wydawnictwem. Przyjrzymy się ich pracy — czy siadają przy fortepianie, rozkładają papier nutowy na pulpicie i zapisują ołówkiem kolejne dźwięki, czy może jednak instrument i przyrządy piśmiennicze zastąpili myszką i klawiaturą komputera? Naszą szczególną uwagę zwrócimy na ich biurka, przy których pomysły muzyczne materializują się na pięcioliniach kolejnych partytur. Akcji towarzyszą fotografie Bartka Barczyka.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne z dumą i radością prezentuje osiągnięcia mijających miesięcy. Rok 2024 to w Oficynie nie tylko nowe utwory, publikacje nutowe, książki i albumy muzyczne, ale także zasoby cyfrowe, wydarzenia koncertowe i edukacyjne oraz międzynarodowe projekty upowszechniające muzykę polską. Miniony rok to również czas intensywnych współprac w ramach licznych wydarzeń w świecie muzyki. Wydawnictwo rozwija się dynamicznie, będąc w centrum najważniejszych wydarzeń świata kultury i podejmując współpracę z partnerami najwyższej klasy.
Wspólne kolędowanie to jedna z piękniejszych tradycji towarzysząca świętom Bożego Narodzenia. Znane wszystkim melodie stają się pretekstem do wielu spotkań muzycznych dzieci i dorosłych, wypełniając muzyką zimowe dni.
Intonacja i artykulacja w prostych fanfarach, prowadzenie frazy w kantylenach, śpiewność linii melodycznej. To tylko niektóre elementy gry, które ćwiczy każdy trębacz. Najlepiej, gdy ćwiczenia łączą się z satysfakcją z grania interesujących utworów.
O rekomendacje publikacji przeznaczonych na trąbkę z katalogu naszego Wydawnictwa poprosiliśmy Sławomira Cichora – muzyka orkiestrowego, który współpracował m.in. z Polish Festival Orchestra, Orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej i Sinfonią Varsovią. W latach 2003–2010 pracował na stanowisku I trębacza w orkiestrze Filharmonii Narodowej w Warszawie. Obecnie gra jako I trębacz w Filharmonii Łódzkiej, współpracuje również z orkiestrą Królewskiej Opery Belgijskiej w Brukseli.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne – instytucja kultury powierzy wykonanie zlecenia w zakresie spraw związanych z obronnością, zarządzaniem kryzysowym, ochroną ludności i obroną cywilną oraz informacjami niejawnymi. Preferowane miejsce wykonywania zlecenia: Kraków.
Od symfonii, przez kameralistykę, po spektakl muzyczny – grudzień będzie miesiącem różnorodnych premier, za sprawą których polska muzyka współczesna wzbogaci się o cztery nowe kompozycje. Koncerty z najnowszymi dziełami Marcela Chyrzyńskiego, Joanny Wnuk-Nazarowej, Zygmunta Krauze i Katarzyny Głowickiej odbędą się w Katowicach, Bydgoszczy i Warszawie.
Dźwięk to zjawisko fascynujące. Kiedy wybrzmi, natychmiast ulatuje. Przez tysiące lat podejmowano próby jego uchwycenia, jednak dopiero wynaleziony przez Edisona w XIX wieku fonograf przyniósł upragniony sukces. Co wydarzyło się dalej? Jak wyglądały narodziny fonografii w Polsce? Co nagrywano i jaką aparaturą? Na te pytania (i wiele innych) odpowiada Katarzyna Janczewska-Sołomko w książce Zatrzymane dźwięki. Fonografia polska do 1918 roku. Publikacja już w sprzedaży.
22 listopada spotkaliśmy się w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie. Gościnne progi szkoły przyjęły ponad 220 uczestników!