Aktualności
#Powtórkazmuzyki 4. Nowy romantyzm
2021-04-13
Czwarta #powtórkazmuzyki to spotkanie z Nowym romantyzmem. Nurt ten powstał jako właściwie awangarda do awangardy. O tym, jak to z nim było w polskim środowisku muzycznym pisze dr hab. Iwona Lindstedt.
Nie byłoby „nowego romantyzmu” w muzyce polskiej, gdyby nie piętrzące się od połowy lat 50. tendencji awangardowych. Nurt ten zrodził się bowiem ze sprzeciwu wobec awangardy postrzeganej jako przyczyna „dehumanizacji” i alienacji muzyki. W zamian zaproponowano nawiązania do tradycji XIX-wiecznej wraz z restytucją tradycyjnych kategorii muzycznego piękna i „romantycznego” emocjonalizmu, co przekłada się m.in. na znaczne złagodzenie brzmienia, stosowanie tradycyjnych form i gatunków, często programowych, albo też na odwołania do idei korespondencji sztuk. Za kwintesencję nowego romantyzmu uznaje się dzieła kompozytorów z tzw. pokolenia stalowowolskiego, jednak styl ten w połowie lat 70. ubiegłego stulecia podjęło także wielu innych twórców, łącznie z niedawnymi jeszcze awangardzistami. Dla niektórych jest on żywym punktem odniesienia także dziś.
Grafika: TOFU Studio
Jednym z najważniejszych polskich przedstawicieli nowego romantyzmu jest Eugeniusz Knapik. Twórca, razem z rówieśnikami, również kompozytorami: Andrzejem Krzanowskim i Aleksandrem Lasoniem, jest także reprezentantem wspomnianego wcześniej pokolenia stalowowolskiego nazywanego także Pokoleniem '51. Wszyscy trzej kompozytorzy debiutowali w podobnym czasie, podczas Festiwalu Młodzi Muzycy Młodemu Miastu, a ich twórczość stała się swoistym manifestem i dała głos zupełnie nowej generacji twórców.
O jednym z najważniejszych utworów Eugeniusza Knapika, jakim z pewnością jest Corale, interludio e aria, ale też o swojej estetyce oraz związku z festiwalem Młodzi Muzycy Młodemu Miastu w Stalowej Woli kompozytor opowiadał w muzycznej wizytówce zrealizowanej przez PWM w ramach projektu „100 na 100. Muzyczne dekady wolności”.
Eugeniusz Knapik jest także kwietniowym kompozytorem miesiąca w PWM. W związku z tym zachęcamy do odkrywania twórczości tego kompozytora i zapraszamy do zakupów w naszej księgarni oraz za pośrednictwem strony internetowej utworów Knapika i poświęconych mu publikacji z atrakcyjnym rabatem. Tych zainteresowanych cyfrowym dostępem do nut zapraszamy także do aplikacji nkoda. Przypominamy również osobisty Alfabet przygotowany przez samego Eugeniusza Knapika.
nowy romantyzm:
• Lasoń (Concerto „Pablo Casals in memoriam” na wiolonczelę i orkiestrę),
• E. Knapik (Tak, jak na brzegu morza na zespół instrumentalny i taśmę),
• A. Krzanowski (Kwartet smyczkowy – wersja B)
Wpis opracowano na podstawie tekstu autorstwa prof. dr hab. Iwony Lindstedt pochodzącego z kalendarza PWM na 2021 rok.
Najczęściej czytane:
Blisko 400 muzyków i chórzystów, boska interwencja i absolutny triumf kompozytora – prawykonanie oratorium pasyjnego Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa w 1838 r. wprost zelektryzowało muzyczną Warszawę. Dzieło to uznaje się za najwybitniejsze osiągnięcie polskiej muzyki religijnej XIX wieku. Dlaczego jednak do premierowego wykonania doszło dopiero w czerwcu, nie zaś – jak zamierzał twórca – w czasie Wielkiego Tygodnia? W kolejnej odsłonie cyklu Historia pewnego utworu przyjrzymy się niedotrzymanym obietnicom i przetrzymanym nutom.
Fundacja Pamięci Johna Simona Guggenheima (The John Simon Guggenheim Memorial Foundation) ogłosiła tegorocznych stypendystów Guggenheima – 198 wybitnych osób ze świata nauki i sztuki współczesnej, reprezentujących 53 dyscypliny, wybranych w rygorystycznym procesie aplikacji spośród prawie 3500 kandydatów. Wśród stypendystów, którzy otrzymali grant na realizację swojej działalności, jest Krzysztof Wołek – kompozytor związany z Polskim Wydawnictwem Muzycznym.
Écoute na sopran i kwartet smyczkowy jest nową wersją kompozycji Słuchaj na sopran, klarnet, skrzypce, perkusję i fortepian, której prawykonanie odbyło się w grudniu ubiegłego roku w podczas bydgoskiego Festiwalu Art Mintaka. 22 kwietnia dzieło zostanie wykonane po raz pierwszy podczas paryskiego festiwalu, prezentującego najnowszą muzykę europejską.
Jagoda Szmytka jest kompozytorką, artystką i badaczką artystyczną. Muzykę łączy ze sztukami pięknymi i głęboką refleksją z zakresu takich dziedzin humanistyki, jak filozofia, estetyka czy historia sztuki. W katalogu jej twórczości znajdziemy m.in. dzieła solowe, utwory pisane na amplifikowane zespoły kameralne, instalacje performatywne, a także kompozycje wpisujące się w konwencję teatru muzycznego. W kwietniu, jako nasza Kompozytorka Miesiąca, odkrywa przed nami tajemnice procesu twórczego i zaprasza w gościnne progi swojej pracowni kompozytorskiej.
Aż trzy publikacje książkowe wydane przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne w minionym roku zostały nominowane w konkursie PTWK Najpiękniejsze Książki Roku 2024. Jury doceniło pozycje: Muzyka Polska po Szymanowskim Adriana Thomasa, Estetyka muzyki Rogera Scrutona oraz Karnawał zwierząt Piotra Kamińskiego.
Jean-Philippe Rameau (1683-1764) wzbudzał wiele emocji. Wywarł nieoceniony wpływ na bieg historii i teorii muzyki, a jego spojrzenie na zasady rządzące kompozycją było – jak na XVIII wiek – innowacyjne. Postać francuskiego muzyka o wszechstronnych zainteresowaniach i oświeceniowym umyśle przybliża Christophe Rousset w najnowszej Małej Monografii wydanej przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne. Premiera książki już dziś.
Natura, budząca się znów do życia feerią barw i zapachów, przynosi nam także nowe, wiosenne bogactwo dźwięków i muzycznych inspiracji. Kwiecień witamy prawykonaniami dwóch dzieł z katalogu Polskiego Wydawnictwa Muzycznego: Karatachi no Hana Marcela Chyrzyńskiego we Wrocławiu i SurVanTutti Hanny Kulenty w Krakowie.
Filharmonia Świętokrzyska im. Oskara Kolberga w Kielcach ogłasza konkurs kompozytorski na utwór symfoniczny inspirowany nowelą Stefana Żeromskiego „Puszcza jodłowa”, a w szczególności jednym z zawartych w niej wątków: historycznym, przyrodniczym lub magicznym. Konkurs wpisuje się w Rok Stefana Żeromskiego – 20 listopada 2025 minie bowiem setna rocznica śmierci pisarza.
Podczas Gali Muzyki Klasycznej, która odbyła się w 30 marca w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, poznaliśmy laureatów Fryderyków – najważniejszych polskich nagród fonograficznych, przyznanych w dwunastu kategoriach. ANAKLASIS, marka prężnie działającą pod auspicjami Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, została uhonorowana aż trzema statuetkami.
Józef Koffler uznawany dziś za „pierwszego polskiego dodekafonistę” będzie bohaterem spotkania organizowanego przez Związek Kompozytorów Polskich, które zwieńczy prawykonanie odnalezionego po dziewięćdziesięciu latach od powstania Kwartetu smyczkowego op. 20.