Aktualności
80. rocznica pobytu Karola Szymanowskiego w Katowicach
2014-04-22
13 maja 1934 roku Karol Szymanowski przyjechał do Katowic na zaproszenie Stefana Stoińskiego - dyrektora Instytutu Muzycznego, by być obecnym na wykonaniu swojego oratorium „Stabat Mater”.
Wizyta kompozytora i sam koncert, który miał miejsce 15 maja 1934 w Teatrze Polskim (dziś Teatr im. Wyspiańskiego) był wielkim wydarzeniem dla polskiej społeczności Katowic. Po wykonaniu oratorium …rozległy się takie brawa, że nie wierzyliśmy własnym oczom i uszom – wspomina jeden z wykonawców koncertu – wprost nie było im końca.Spotęgowały się one kiedy Szymanowski, prowadzony przez ówczesnego prezydenta Katowic dr Kocura, wszedł na estradę. Z zażenowaniem dziękował za gorące przyjęcie i zrozumienie dzieła przez publiczność. Kiedy zaś odwrócił się do chóru, spadł na niego deszcz kwiatów, które chórzystki miały przypięte do bluzek….
Po koncercie odbył się bankiet w Sali hotelu Savoy wydany przez Magistrat Miasta Katowic.
Na bankiecie obecny był marszałek Sejmu Śląskiego Konstanty Wolny, przedstawiciele świata muzycznego, zarząd chóru Ogniwo, członkowie L.O.P.P (koncert urządzono staraniem Ligi Ochrony Przeciwlotniczej i Przeciwgazowej, ku czci Żwirki i Wigury) i soliści koncertu wraz z dyrygentem.
Wzruszony tak serdecznym przyjęciem w Katowicach, Szymanowski planował podjąć pracę w tutejszym Konserwatorium – niestety przedwczesna śmierć pokrzyżowała te plany. Dziś Akademia Muzyczna w Katowicach nosi imię Karola Szymanowskiego.
Pamiętne wydarzenie z 1934 roku Towarzystwo uczci cyklem koncertów „Czterogłos”.
W ramach trzech koncertów kameralnych (29 kwietnia, 7 i 14 maja) przedstawiona zostanie twórczość Karola Szymanowskiego oraz kompozytorów związanych z Akademią Muzyczną w Katowicach: Bolesława Szabelskiego, Henryka Mikołaja Góreckiego, Eugeniusza Knapika - uczniów Szymanowskiego w kolejnych pokoleniach.
Linia sukcesorów Szymanowskiego w Katowicach nie została nigdy przerwana. Sam Szymanowski rekomendował swego ucznia, Bolesława Szabelskiego, na stanowisko profesora Państwowego Konserwatorium Muzycznego. Spod jego skrzydeł wyszło wielu znakomitych uczniów, wśród nich najwybitniejszy – Henryk Mikołaja Górecki. Ten z kolei także miał znakomitych wychowanków, do których należy Eugeniusz Knapik. Dzieła tych właśnie artystów, przedstawicieli kolejnych pokoleń śląskiej szkoły kompozytorskiej, zabrzmią w cyklu koncertów rocznicowych.
Zmieniały się style i techniki muzyczne, czasem gwałtownie. Ale jest coś, co na jakimś „wyższym piętrze” łączy wszystkich tych kompozytorów – silna ekspresyjność, kontrastowość (nierzadko sięgająca do korzeni ludowych), rzetelność rzemiosła, szacunek dla tradycji, żywiołowość. Wszyscy ci twórcy zachowują głęboką cześć dla Szymanowskiego, przejawiającą się także w ich własnej muzyce, czasem wprost a czasem w ukryty sposób.
Punktem kulminacyjnym obchodów będzie koncert symfoniczny w dniu 17 maja 2014 w wykonaniu NOSPR pod dyr. Jerzego Maksymiuka – będzie to replika koncertu z 1934 roku.
Najczęściej czytane:
Liryka wokalna Zygmunta Mycielskiego - kompozytora, pisarza i intelektualisty, napisana do wierszy między innymi Cypriana Kamila Norwida, Jarosława Iwaszkiewicza, Czesława Miłosza i Zbigniewa Herberta po raz pierwszy w komplecie, na dwóch płytach. Pieśni wykonują: Joanna Freszel, Bartłomiej Kominek, Tomasz Konieczny i Lech Napierała. Od dziś album dostępny jest w serwisach streamingowych i w najlepszych sklepach muzycznych.
Cykl, w którym zaglądamy do pracowni kompozytorów związanych z naszym Wydawcnictwem i sprawdzamy, co trzymają na swoich biurkach, zamyka jedna z najważniejszych postaci polskiej muzyki — Elżbieta Sikora. Kompozytorka tworzy muzykę elektroakustyczną, symfoniczną, kameralną, instrumentalną, wokalno-instrumentalną, filmową, teatralną, baletową, a także operową. Jej utwory były wykonywane na wielu prestiżowych festiwalach w Polsce i za granicą.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne przedstawiło swoją działalność podczas konferencji Instytutu Polskiego w Rzymie pt. „Musica e Memoria: 1945-2025. Tra reminiscenze e nuove prospettive/Muzyka i pamięć 1945-2025. Reminiscencje i nowe perspektywy”.
Dziś, 2 grudnia, rozpoczyna się osiemnasta odsłona jednego z najbardziej prestiżowych europejskich konkursów dyrygenckich: Donatella Flick – London Symphony Orchestra Conducting Competition. W bogatym przekroju repertuarowym jako utwór obowiązkowy znalazł się także Koncert na orkiestrę smyczkową Grażyny Bacewicz.
3 miasta, blisko 40 wydarzeń, koncertów, spotkań i warsztatów edukacyjnych, ponad 800 wykonawców, dzieła 38 kompozytorów związanych z PWM, 1 statuetka „Koryfeusz Muzyki Polskiej” oraz tysiące melomanów w salach koncertowych, miejskiej sonosferze i na radiowej antenie. Polskie Wydawnictwo Muzyczne uczciło 80-lecie swojej działalności wyjątkowym cyklem „Muzyczne spotkania”. Całoroczne obchody jubileuszu Oficyny zwieńczył uroczysty koncert w Filharmonii Krakowskiej z udziałem Laureatki IV Nagrody XIX Konkursu Chopinowskiego Tianyao Lyu.
Refleksje i mistyka nad różnymi obszarami życia to wątki towarzyszące utworom, których prawykonania odbędą się w grudniu. Nowych dzieł kompozytorów współpracujących z Polskim Wydawnictwem Muzycznym będzie można posłuchać w Katowicach oraz Bydgoszczy.
Już 7 grudnia w Studiu S1 w Warszawie specjalnym koncertem swoje osiemdziesiąte urodziny będzie obchodził „Ruch Muzyczny” – najstarsze czasopismo o muzyce klasycznej w Polsce. W programie znajdą się m.in. kompozycje dawnych, legendarnych redaktorów naczelnych – Stefana Kisielewskiego i Zygmunta Mycielskiego
Dziedzictwo muzyczne w nowym formacie — prezentacja portalu Polska Biblioteka Muzyczna podczas XVI Ogólnopolskiej Konferencji Bibliotekarzy Muzycznych pod hasłem "Muzykalia w zmieniającym się otoczeniu bibliotecznym – integracja, współpraca, harmonia".
Z okazji jubileuszu 80-lecia Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, zasłużeni pracownicy Oficyny oraz związani z nią autorzy i przedstawiciele polskiego środowiska muzycznego zostali uhonorowani odznaczeniami państwowymi. Samo wydawnictwo otrzymało też Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
I Koncert fortepianowy e-moll op. 11 w rzeczywistości powstał kilka miesięcy po II Koncercie f-moll op. 21; „zamieniona” opusowa numeracja wynika z dat wydań obu utworów. Dziś pochylimy się nad późniejszym z tych dwóch z dzieł, dojrzalszym i kreślonym pewniejszą ręką. W kolejnej odsłonie cyklu „Historia pewnego utworu” przyjrzymy się koncertowym programom, sztambuchowym wyznaniom i pożegnaniu z Ojczyzną.