Aktualności
Prawykonanie „Elegii” Mikołaja Góreckiego – wywiad z Tomaszem Strahlem
2015-03-30
19 kwietnia w Katowicach, podczas 6. Festiwalu Prawykonań „Polska Muzyka Najnowsza” Tomasz Strahl i Orkiestra AUKSO pod dyrekcją Marka Mosia przedstawią po raz pierwszy Elegię na wiolonczelę i orkiestrę smyczkową Mikołaja Góreckiego. O utworze rozmawiała z solistą Karolina Kolinek-Siechowicz.
Wiolonczela to instrument, który chyba najlepiej oddaje nastrój elegijny.
Tak, idiom wiolonczeli, czyli melancholia zawarta jest w jej brzmieniu, wspaniale nadaje się do oddania nastroju elegii. Utwór Mikołaja Góreckiego znakomicie te możliwości wykorzystuje. Kiedy zobaczyłem partię wiolonczeli, odniosłem wrażenie, że kompozytor musiał grać na tym instrumencie przez całe życie.
Czy jako pierwszy wykonawca utworu miał Pan wpływ na jego kształt?
Konsultowaliśmy się nieco w kwestii faktury, ale gdy otrzymałem od PWM nuty, zachwyciłem się tym utworem. Jestem nim prawdziwie poruszony i trudno mi się od niego oderwać, kiedy go ćwiczę. Sądzę, że w sposób istotny poszerza on współczesny repertuar wiolonczelowy, który potrzebuje tak komunikatywnych i pięknych brzmieniowo utworów.
Czy mógłby Pan w paru słowach opisać budowę Elegii?
Elegia rozpoczyna się mrocznym wstępem, po czym następują dwie pierwsze wariacje o charakterze wirtuozowskim, dramatycznym. Partia wiolonczeli opracowana jest znakomicie: są tu zdwojenia, dwudźwięki, wirtuozowska faktura szesnastkowa. Wariacja trzecia jest natomiast niczym promień słońca: na chwilę pojawia się tu nadzieja. Osobiście widzę tu analogię do Elegii Gabriela Fauré – kantylena wiolonczeli jest wspaniała, można wręcz powiedzieć: boska. Następnie znów pojawia się wirtuozowski zwrot akcji i na koniec całość zapada się w mroku, łkaniu wiolonczeli, które jakby dąży do niebytu.
Ogromną rolę odgrywa tu harmonia i sposób kształtowania dramaturgii. Niewątpliwym atutem jest także wynikająca z obsady homogeniczność brzmienia: wiolonczela występuje na tle kwintetu smyczkowego, który nie przykrywa jej brzmienia. Warto też podkreślić niezwykle precyzyjny zapis Elegii.
Myślę, że Elegia jest utworem godnym muzyki ojca Mikołaja – Henryka Mikołaja Góreckiego, który sam nie stworzył żadnego koncertu wiolonczelowego. Może tak miało być, że to syn dopełni tę twórczość – na miarę geniuszu ojca, ale w swoim własnym, barwnym i komunikatywnym stylu.
Czy Elegia zagości na stałe w Pana repertuarze?
Bez wątpienia! Bardzo chciałbym ją spopularyzować. Będę starał się ją grać, kiedy tylko będę miał ku temu okazję, zamierzam też zachęcać do jej grania moich studentów.
Najczęściej czytane:
Moc muzyki to osiem arkuszy sporządzonych według autorskiej metody Michała Moca. Uczą, jak aktywnie słuchać muzyki, rozwijać muzyczną spostrzegawczość i wyobraźnię oraz zwiększać kompetencje w obszarze kształcenia słuchu.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne zaprasza na spotkanie autorskie wokół książki Granice niczego. Podczas 11 edycji Festiwalu Prawykonań, 15 marca 2025 o godzinie 13.00 w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, Krzysztof Knittel wraz z Michałem Mendykiem opowiedzą o pracy nad książką, o towarzyszących im inspiracjach, a także spróbują odnaleźć odpowiedź na pytanie: gdzie są granice niczego?
Dołącz do nas we wspólnym świętowaniu dzięki radiowej Dwójce! Zapraszamy do słuchania transmisji radiowej nadawanej na żywo prosto z jubileuszu osiemdziesięciolecia Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu, a także retransmisji koncertów jubileuszowych na antenie Programu Drugiego Polskiego Radia.
#wyostrzsłuch na nominowane albumy od ANAKLASIS! Po raz kolejny płyty wydane przez wytwórnię płytową działającą pod auspicjami Polskiego Wydawnictwa Muzycznego nominowano do prestiżowych nagród fonograficznych Fryderyk.
Katowice ponownie staną się centrum polskiej muzyki współczesnej. 11. Festiwal Prawykonań, który odbędzie się w dniach 14-16 marca w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, będzie okazją do wyjątkowych odkryć – tych najnowszych, ale także tych, które na swój czas musiały poczekać. Polskie Wydawnictwo Muzyczne jest partnerem wydarzenia.
Rozpoczynający się miesiąc ma szansę zapisać się w historii muzyki polskiej nie tylko ze względu na dużą liczbę prawykonań. Uwagę entuzjastów muzyki skupią wydarzenia w Krakowie, Wrocławiu, Katowicach i Warszawie. Swoje premiery będą miały tam zarówno utwory najnowsze, jak i dzieła starsze, które po wielu latach zapomnienia zostaną włączone do życia koncertowego.
Bezprecedensowy hit teatralny – w samej Warszawie w ciągu 50 lat od prapremiery doczekał się 800 przedstawień. Kiedy Polacy nie posiadali własnego państwa, rozpowszechniał rodzimą kulturę i tańce, docierając m.in. do Paryża, Pragi, Lwowa, Mińska, Kijowa, Wilna, Petersburga czy Moskwy. W kolejnej odsłonie cyklu Historia pewnego utworu bierzemy pod lupę Wesele w Ojcowie, szukając Ojca (a raczej Ojców!) jego sukcesu.
Występuje na najsłynniejszych estradach muzycznych: nowojorskich Carnegie Hall i Lincoln Center, Concertgebouw w Amsterdamie, na BBC Proms w londyńskiej Royal Albert Hall czy wiedeńskich Musikverein i Konzerthaus. W lutym 2021 roku podpisała ekskluzywny kontrakt z prestiżowym wydawnictwem fonograficznym Deutsche Grammophon. Od tego roku Bomsori Kim nosi zaszczytny tytuł ambasadorki twórczości Grażyny Bacewicz, na całym świecie bowiem wykonuje i promuje muzykę tej najważniejszej polskiej kompozytorki.
Filharmonia Pomorska im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy zaprasza do udziału w Konkursie Kompozytorskim na utwór symfoniczny inspirowany gobelinem Jerzego Krechowicza Piesomen Antropon (Uczyńmy Człowieka) Ceta.Konkurs adresowany jest do profesjonalnych kompozytorów urodzonych przed 10 kwietnia 1999 r. Termin zgłoszenia partytur upływa z dniem 1 kwietnia 2025 roku.
70 lat temu ukazał się literacki portret Fryderyka Chopina pióra Jarosława Iwaszkiewicza, który na stałe wpisał się do kanonu literatury poświęconej kompozytorowi. Teraz, dzięki staraniom Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, powraca na półki w specjalnej, odświeżonej, jubileuszowej edycji. Premiera nowego wydania już 26 lutego.