Aktualności
Bacewicz, jakiej nie znacie. Premierowe wydania utworów od Polskiego Wydawnictwa Muzycznego
2021-02-05
„Dawne moje kompozycje odrzuciłam. Teraz, gdy więcej umiem niż dawnej, widzę duże minusy tych kompozycji, więc po cóż mają egzystować?”, pisała w liście do brata z 1947 roku Grażyna Bacewicz. Obsesyjny samokrytycyzm, który przez lata towarzyszył kompozytorce, jak również bezwzględne przestrzeganie zaleceń zawartych w jej testamencie przez wiele lat utrudniały artystom dostęp do dzieł odrzuconych przez twórczynię. Dzięki współpracy z muzykami i muzykologami Polskie Wydawnictwo Muzyczne po raz pierwszy prezentuje w swoim katalogu juwenilia znakomitej kompozytorki XX wieku, rozpoczynając od utworów na skrzypce solo oraz skrzypce i fortepian w opracowaniu cenionej skrzypaczki Agaty Szymczewskiej.
„Studiowanie rękopisów pozostawionych przez kompozytorkę było dla mnie, jako skrzypaczki, wyjątkowo ciekawe”, komentuje pracę nad utworami Bacewiczówny Agata Szymczewska. „Niekiedy chaotyczne notatki połączone z wieloma wersjami tych samych utworów sprawiały, że przygotowanie owych dzieł do druku stało się procesem bardzo odpowiedzialnym, ale i niezwykle twórczym. Zadbałam o to, aby w nutach znalazły się właściwie wszystkie możliwe do odczytania oznaczenia interpretacyjne i wykonawcze kompozytorki, za każdym razem szukając odpowiedzi na pytanie: »Jak zagrałaby na skrzypcach ten fragment sama Grażyna Bacewicz?«”, dodaje autorka opracowań.
W 112. rocznicę urodzin wybitnej kompozytorki i skrzypaczki Polskie Wydawnictwo Muzyczne prezentuje pierwsze wydania jej utworów na skrzypce solo i z towarzyszeniem fortepianu.
I Sonatę skomponowała w 1929 roku zaledwie 20-letnia studentka Konserwatorium. W owym czasie Bacewicz pozostawała pod ogromnym wpływem utworów Karola Szymanowskiego, a jednocześnie szukała swojego indywidualnego stylu. Równoległe studia instrumentalne w klasie skrzypiec i fortepianu stwarzały jej doskonałą okazję do wykonywania własnych utworów na koncertach i weryfikowania w ten sposób pomysłów kompozytorskich.
Partita [młodzieńcza] (1934) na skrzypce i fortepian powstała w czasie studiów w Warszawie i w Paryżu. Już we wczesnym okresie twórczości Bacewicz widoczny jest niezwykły potencjał oraz znakomity warsztat kompozytorski. Najlepszym tego dowodem jest ponowne wykorzystanie części materiału muzycznego Partity w powstałej w 1935 roku wersji na skrzypce solo. To właśnie w tym roku Bacewicz otrzymała pierwsze wyróżnienie na I Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. Henryka Wieniawskiego. Artystka była wtedy we wspaniałej formie jako skrzypaczka, o czym świadczy wirtuozeria i efektowność powstałych wówczas utworów.
Scherzo (1945) na skrzypce solo jest dziełem wyjątkowym i bardzo cennym, które dzięki swojej lekkości i zwiewności z pewnością przypadnie do gustu skrzypkom poszukującym utworów efektownych, a przy tym niebanalnych. Będzie świetnym wyborem na każdą koncertową okazję.
Legenda (1945) na skrzypce i fortepian nawiązuje do jednej z najbardziej popularnych polskich miniatur skrzypcowych – Legendy op. 17 Henryka Wieniawskiego. Język muzyczny Grażyny Bacewicz jest jednak bardziej nowatorski, wyróżnia go ciekawa, charakterystyczna dla kompozytorki warstwa harmoniczna oraz ulotna, nieco tajemnicza melodia partii skrzypiec.
„Wanda Bacewicz, wykonawczyni testamentu, surowo przestrzegała zaleceń artystki, przekazując jednocześnie cały ocalony dorobek siostry do Biblioteki Narodowej w Warszawie. Córka kompozytorki dała się przekonać wielu artystom i muzykologom, że warto sięgnąć także do najwcześniejszych utworów Grażyny Bacewicz”, tłumaczy Małgorzata Gąsiorowska, teoretyczka muzyki i publicystka muzyczna. „Jeśli nawet odnajdujemy w nich rozmaite wpływy, czasem pozostawanie pod urokiem muzyki Szymanowskiego czy zmaganie się z materią dźwiękową, są one dowodem kształtującego się stylu artystki, dowodem rozwoju, który przebiegał w sposób ewolucyjny, bez znaczących wstrząsów czy zmian w sposobie myślenia o muzyce”.
Utworami na skrzypce solo oraz z towarzyszeniem fortepianu Polskie Wydawnictwo Muzyczne rozpoczyna uzupełnianie swojego katalogu dzieł Grażyny Bacewicz. Już niebawem Oficyna przedstawi kolejne tytuły, które po raz pierwszy trafią na rynek wydawniczy.
Premierowe wydania utworów Grażyny Bacewicz można znaleźć w księgarni PWM i w dobrych księgarniach muzycznych. Polecamy!
Najczęściej czytane:
Polskie Wydawnictwo Muzyczne z dumą i radością prezentuje osiągnięcia mijających miesięcy. Rok 2024 to w Oficynie nie tylko nowe utwory, publikacje nutowe, książki i albumy muzyczne, ale także zasoby cyfrowe, wydarzenia koncertowe i edukacyjne oraz międzynarodowe projekty upowszechniające muzykę polską. Miniony rok to również czas intensywnych współprac w ramach licznych wydarzeń w świecie muzyki. Wydawnictwo rozwija się dynamicznie, będąc w centrum najważniejszych wydarzeń świata kultury i podejmując współpracę z partnerami najwyższej klasy.
Wspólne kolędowanie to jedna z piękniejszych tradycji towarzysząca świętom Bożego Narodzenia. Znane wszystkim melodie stają się pretekstem do wielu spotkań muzycznych dzieci i dorosłych, wypełniając muzyką zimowe dni.
Intonacja i artykulacja w prostych fanfarach, prowadzenie frazy w kantylenach, śpiewność linii melodycznej. To tylko niektóre elementy gry, które ćwiczy każdy trębacz. Najlepiej, gdy ćwiczenia łączą się z satysfakcją z grania interesujących utworów.
O rekomendacje publikacji przeznaczonych na trąbkę z katalogu naszego Wydawnictwa poprosiliśmy Sławomira Cichora – muzyka orkiestrowego, który współpracował m.in. z Polish Festival Orchestra, Orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej i Sinfonią Varsovią. W latach 2003–2010 pracował na stanowisku I trębacza w orkiestrze Filharmonii Narodowej w Warszawie. Obecnie gra jako I trębacz w Filharmonii Łódzkiej, współpracuje również z orkiestrą Królewskiej Opery Belgijskiej w Brukseli.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne – instytucja kultury powierzy wykonanie zlecenia w zakresie spraw związanych z obronnością, zarządzaniem kryzysowym, ochroną ludności i obroną cywilną oraz informacjami niejawnymi. Preferowane miejsce wykonywania zlecenia: Kraków.
Od symfonii, przez kameralistykę, po spektakl muzyczny – grudzień będzie miesiącem różnorodnych premier, za sprawą których polska muzyka współczesna wzbogaci się o cztery nowe kompozycje. Koncerty z najnowszymi dziełami Marcela Chyrzyńskiego, Joanny Wnuk-Nazarowej, Zygmunta Krauze i Katarzyny Głowickiej odbędą się w Katowicach, Bydgoszczy i Warszawie.
Dźwięk to zjawisko fascynujące. Kiedy wybrzmi, natychmiast ulatuje. Przez tysiące lat podejmowano próby jego uchwycenia, jednak dopiero wynaleziony przez Edisona w XIX wieku fonograf przyniósł upragniony sukces. Co wydarzyło się dalej? Jak wyglądały narodziny fonografii w Polsce? Co nagrywano i jaką aparaturą? Na te pytania (i wiele innych) odpowiada Katarzyna Janczewska-Sołomko w książce Zatrzymane dźwięki. Fonografia polska do 1918 roku. Publikacja już w sprzedaży.
22 listopada spotkaliśmy się w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie. Gościnne progi szkoły przyjęły ponad 220 uczestników!
Polskie Wydawnictwo Muzyczne, wytwórnia płytowa ANAKLASIS i Filharmonia Śląska zapraszają na koncert poświęcony twórczości Witolda Szalonka, który odbędzie się 3 grudnia o godz. 19:00 w Filharmonii Śląskiej. Okazja jest szczególna, bowiem tego wieczoru odbędzie się premiera najnowszych publikacji nutowych oraz dwóch albumów płytowych z pieśniami i kompozycjami instrumentalnymi śląskiego mistrza.
Celne i bezkompromisowe komentarze w błyskotliwym stylu, czyli Roman Palester o muzyce, sztuce oraz literaturze. Ostatni tom trylogii „Pisma” trafił na półki księgarń. Zbiór myśli kompozytora i wieloletniego redaktora audycji kulturalnych Radia Wolna Europa to doskonała propozycja dla miłośników sztuki, będąc przyjemną, a równocześnie skłaniającą do refleksji lekturą.
Czy współczesny jazz i XV-wieczna polifonia mogą wypracować wspólny język muzyczny? LAETA MUNDUS to najnowszy album wytwórni ANAKLASIS, który splata ze sobą dwa – z pozoru niemożliwe do pogodzenia – światy, tworząc swoistą harmonię sfer. Premiera płyty połączona z koncertem z cyklu „ANAKLASIS na fali” już 12 grudnia.