Aktualności
KOMPOZYTOR MIESIĄCA: muzyczne światy Mirosława Gąsieńca
2022-11-18
Nasz listopadowy kompozytor miesiąca to człowiek przesycony muzyką: od dziecka zafascynowany dźwiękami i od małego próbujący własnych sił w komponowaniu, a jednocześnie wykorzystujący schematy i tradycyjne formy do budowania własnych nieoczywistych konstrukcji. A wszystko to z myślą o stymulacji umysłów i talentu najmłodszych twórców. Poznajmy zatem Mirosława Gąsieńca!
Kompozytor dzieli swoje życie pomiędzy nauczanie, komponowanie, wykonawstwo i organizację – odnosząc sukcesy w każdej z tych dziedzin. Wykłada na wrocławskiej Akademii Muzycznej, jest laureatem licznych konkursów kompozytorskich oraz stypendiów (był m.in. prywatnym stypendystą Witolda Lutosławskiego, u którego studiował kompozycję przez 8 lat), a także koncertującym i wielokrotnie nagradzanym pianistą. Jako młody muzyk często uczestniczył w rozmaitych koncertach i festiwalach, słuchając wykonań własnych kompozycji lub biorąc udział w prawykonaniach utworów współczesnych. Później sam poświęcił się organizacji muzycznych wydarzeń (m.in. Międzynarodowego Śląskiego Festiwalu Muzycznego „Porozumienie”), a także odkrywaniu na nowo i propagowaniu zapomnianych polskich kompozytorów, m.in. Antoniego Stolpego, Józefa Krogulskiego.
Gąsieniec wywodzi się z muzycznej rodziny. Czwórka starszego rodzeństwa grała na instrumentach, a więc decyzja o rozpoczęciu nauki muzyki zapadła naturalnie. Już jako młody pianista przejawiał talent do pisania. Na zajęciach z fortepianu chętnie improwizował na podstawie zadanych modulacji, tworząc małe kompozycje. Szybko odkrył też niezwykłe możliwości barwowo-wyrazowe innych instrumentów oraz całej orkiestry. Wspomina, jak w dzieciństwie z fascynacją, raz za razem słuchał z domowego adaptera koncertów fortepianowych Rachmaninowa i Paderewskiego. Wielkie wrażenie zrobił na nim także poemat symfoniczny Stanisław i Anna Oświecimowie Mieczysława Karłowicza. W wieku 9 lat zapisał swój pierwszy utworek – preludium w stylu Chopina – który po ponad pół wieku (i odpowiednich przeróbkach) opublikował w fortepianowym zbiorze Album dla dzieci jako Souvenir de Chopin. Cały zbiór powstał dla wnuczka kompozytora, Franciszka, i dedykowany został nauczycielce, pod której opieką młody pianista rozwijał talent. Jest to kolekcja barwnych, żywych miniatur, w których zachwycają plastyczne łączenia akordów.
Pisząc muzykę dla najmłodszych, Gąsieniec chętnie sięga po tańce. Uważa, że pozwalają one rozwijać nie tylko biegłość techniczną, ale również szczególny rodzaj intuicji, potrzebny do wrażliwej interpretacji różnorodnych form i odmiennej ekspresji. W jego Zbiorach tańców (w różnych układach obsadowych, np. na wiolonczelę lub skrzypce z fortepianem) znajdziemy wszystkie taneczne kolory i temperamenty: od lirycznej, nokturnowej Barkaroli po niezwykle wdzięczny i dowcipny Gawot, od ognistego Tanga po tryskający ludowością Oberek. Każda miniatura to małe arcydzieło, zbudowane w oparciu o typowe dla danego tańca rytmy, skale i charakter, ale wymykające się wszelkim schematom. Gąsieniec posiada rzadki kompozytorski zmysł, umiejętność pisania lekkich, wdzięcznych miniatur, w których inwencja melodyczna i harmoniczna pomysłowość idzie w parze z logiką konstrukcji. Pod warstwą dźwiękowej urody kryje się organiczna praca motywiczna, przeplatanie linii kantyleny i akompaniamentu oraz inteligentnie przeprowadzona narracja – wszystko to jest przyjemnością nie tylko dla ucha, ale też dla umysłu.
O zaletach utworów Mirosława Gąsieńca można przekonać się też osobiście – część z nich dostępna jest na wirtualnych półkach serwisu nkoda, gdzie czekają na pobranie w wersji cyfrowej. W wersji tradycyjnej, papierowej, natomiast można je kupić w stacjonarnej i internetowej księgarni PWM – jeszcze do końca miesiąca dostępne są w naszej ofercie ze specjalną zniżką.
Autorką artykułu o Mirosławie Gąsieńcu jest Karolina Dąbek.
Najczęściej czytane:
Polskie Wydawnictwo Muzyczne z dumą i radością prezentuje osiągnięcia mijających miesięcy. Rok 2024 to w Oficynie nie tylko nowe utwory, publikacje nutowe, książki i albumy muzyczne, ale także zasoby cyfrowe, wydarzenia koncertowe i edukacyjne oraz międzynarodowe projekty upowszechniające muzykę polską. Miniony rok to również czas intensywnych współprac w ramach licznych wydarzeń w świecie muzyki. Wydawnictwo rozwija się dynamicznie, będąc w centrum najważniejszych wydarzeń świata kultury i podejmując współpracę z partnerami najwyższej klasy.
Wspólne kolędowanie to jedna z piękniejszych tradycji towarzysząca świętom Bożego Narodzenia. Znane wszystkim melodie stają się pretekstem do wielu spotkań muzycznych dzieci i dorosłych, wypełniając muzyką zimowe dni.
Intonacja i artykulacja w prostych fanfarach, prowadzenie frazy w kantylenach, śpiewność linii melodycznej. To tylko niektóre elementy gry, które ćwiczy każdy trębacz. Najlepiej, gdy ćwiczenia łączą się z satysfakcją z grania interesujących utworów.
O rekomendacje publikacji przeznaczonych na trąbkę z katalogu naszego Wydawnictwa poprosiliśmy Sławomira Cichora – muzyka orkiestrowego, który współpracował m.in. z Polish Festival Orchestra, Orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej i Sinfonią Varsovią. W latach 2003–2010 pracował na stanowisku I trębacza w orkiestrze Filharmonii Narodowej w Warszawie. Obecnie gra jako I trębacz w Filharmonii Łódzkiej, współpracuje również z orkiestrą Królewskiej Opery Belgijskiej w Brukseli.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne – instytucja kultury powierzy wykonanie zlecenia w zakresie spraw związanych z obronnością, zarządzaniem kryzysowym, ochroną ludności i obroną cywilną oraz informacjami niejawnymi. Preferowane miejsce wykonywania zlecenia: Kraków.
Od symfonii, przez kameralistykę, po spektakl muzyczny – grudzień będzie miesiącem różnorodnych premier, za sprawą których polska muzyka współczesna wzbogaci się o cztery nowe kompozycje. Koncerty z najnowszymi dziełami Marcela Chyrzyńskiego, Joanny Wnuk-Nazarowej, Zygmunta Krauze i Katarzyny Głowickiej odbędą się w Katowicach, Bydgoszczy i Warszawie.
Dźwięk to zjawisko fascynujące. Kiedy wybrzmi, natychmiast ulatuje. Przez tysiące lat podejmowano próby jego uchwycenia, jednak dopiero wynaleziony przez Edisona w XIX wieku fonograf przyniósł upragniony sukces. Co wydarzyło się dalej? Jak wyglądały narodziny fonografii w Polsce? Co nagrywano i jaką aparaturą? Na te pytania (i wiele innych) odpowiada Katarzyna Janczewska-Sołomko w książce Zatrzymane dźwięki. Fonografia polska do 1918 roku. Publikacja już w sprzedaży.
22 listopada spotkaliśmy się w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie. Gościnne progi szkoły przyjęły ponad 220 uczestników!
Polskie Wydawnictwo Muzyczne, wytwórnia płytowa ANAKLASIS i Filharmonia Śląska zapraszają na koncert poświęcony twórczości Witolda Szalonka, który odbędzie się 3 grudnia o godz. 19:00 w Filharmonii Śląskiej. Okazja jest szczególna, bowiem tego wieczoru odbędzie się premiera najnowszych publikacji nutowych oraz dwóch albumów płytowych z pieśniami i kompozycjami instrumentalnymi śląskiego mistrza.
Celne i bezkompromisowe komentarze w błyskotliwym stylu, czyli Roman Palester o muzyce, sztuce oraz literaturze. Ostatni tom trylogii „Pisma” trafił na półki księgarń. Zbiór myśli kompozytora i wieloletniego redaktora audycji kulturalnych Radia Wolna Europa to doskonała propozycja dla miłośników sztuki, będąc przyjemną, a równocześnie skłaniającą do refleksji lekturą.
Czy współczesny jazz i XV-wieczna polifonia mogą wypracować wspólny język muzyczny? LAETA MUNDUS to najnowszy album wytwórni ANAKLASIS, który splata ze sobą dwa – z pozoru niemożliwe do pogodzenia – światy, tworząc swoistą harmonię sfer. Premiera płyty połączona z koncertem z cyklu „ANAKLASIS na fali” już 12 grudnia.