Aktualności
Tak się bawi, tak się bawi ża-ków król! – Historia pewnego utworu
2025-03-23
Wybór króla, walki kogutów, tydzień rozpusty i swawoli, a na koniec… srogie lanie – tak bawili się krakowscy żacy podczas średniowiecznych juwenaliów. Informacji o studenckim święcie dostarczają nam teksty kilku zachowanych pieśni – jednak interpretacja jednej z nich przez wiele lat była dla muzykologów dyskusyjna. W nowej odsłonie cyklu Historia pewnego utworu bierzemy pod lupę Breve regnum – krótki utwór o równie krótkim panowaniu żakowskiego monarchy, który stał się przedmiotem długotrwałych sporów dwudziestowiecznych badaczy.
Jedyny zachowany przekaz pieśni zanotowany jest na karcie 181 verso rękopisu znanego muzykologom jako Kras 52, od dawnej sygnatury z Biblioteki Krasińskich (obecnie przechowywanego w Bibliotece Narodowej pod sygnaturą PL-Wn Rps 8054 III). Bezpośrednio po nim, na tej samej stronie, następuje opracowanie części mszalnej Kyrie – skłoniło to Zdzisława Jachimeckiego to stwierdzenia, że kompozycje te stanowiły parę, przeznaczoną do wykonania podczas jednej uroczystości. W swojej książce z 1915 r. Muzyka na dworze króla Władysława Jagiełły Jachimecki zamieszcza katalog utworów z rękopisu Kras 52, w którym uznaje też, że kompozycja „pozostaje […] w związku z narodzinami jednego z synów królewskich”. Do tego wniosku mogły doprowadzić go inne zawarte w manuskrypcie utwory, które powiązane są z rodem Jagiełły – Nitor inclite claredinis, panegiryk na narodzenie Władysława Warneńczyka oraz Hystorigraphi aciem, upamiętniająca narodziny królewicza Kazimierza.
Tekst kompozycji rzeczywiście zawiera odniesienia do królewskiego pałacu i panowania:
Przekład polski: Karol Thornton-Remiszewski
Teodor Tyc w książce Z dziejów kultury w Polsce średniowiecznej (1924) określa go jako „wierszyk dla scholarów, wspominający o ośmiodniowych wakacjach z powodu regis ellectio”. Nie odrzuca on tezy Jachimeckiego, dopuszczając możliwość, że owo ellectio odnosić się miało do zabiegów Jagiełły o zapewnienie następstwa tronu. Za bardziej prawdopodobne uznaje jednak, że „króla wybieranie” i „krótkie rządy” są aluzjami do wyboru króla żakowskiego.
Krótkie rządy, długie spory
W 1929 r. Maria Szczepańska na łamach „Kwartalnika Muzycznego” wchodzi w polemikę z Tycem oraz – przede wszystkim – Jachimeckim, wytykając temu drugiemu również liczne błędy w opracowanym przezeń katalogu. Badaczka przychyla się do dosłownego odczytania wzmianki o „królewskim pałacu” i ponownie wiąże tekst pieśni z dworem Jagiellonów – jednak nie z okolicznością narodzin królewicza, lecz wyboru nowego władcy:
Zdaniem naszem jest mowa o wyborze króla i o tem, że młodzież szkolna w czasie tygodnia elekcyjnego miała dni wolne od nauki, spędzając je na zamku królewskim, gdzie według zwyczajów datujących się od wczesnego średniowiecza (Karol Wielki) wykonywała w kaplicy zamkowej odpowiednie śpiewy. Nie może tu być mowa o żakach uniwersyteckich, lecz o żakach uczęszczających do szkoły katedralnej na zamku („schola Arcensis”). Możnaby zatem przypuścić, lecz bez dowodu, iż autorem muzyki tego utworu był kantor tejże szkoły […].
Idąc tym tropem, Szczepańska uznaje, że incipit pieśni – Breve regnum – musi odnosić się do wyboru następcy króla, którego regnum było breve. Według niej powstanie utworu (a przynajmniej jego tekstu) należy zatem datować na rok 1444, kiedy na tron wstąpił Kazimierz Jagiellończyk – następca Władysława Warneńczyka, którego rządy w latach 1434-1444 musiały zdawać się ówczesnym krótkie po niemal półwiekowym panowaniu Władysława Jagiełły.
Fragment karty 181 verso rękopisu Kras 52, na której zapisany jest utwór Breve regnum. Skan z zasobów Biblioteki Narodowej, dostępny w cyfrowej bibliotece Polona.
Niedługo później Jachimecki własnym sumptem wydaje broszurę, w której – nie szczędząc ironii – odpowiada na zarzuty interlokutorki. Tym razem przychyla się już on do interpretacji Tyca o wyborze króla żaków:
Pierwszy wiersz poezji mówi przecież wyraźnie o powstającem właśnie, krótkotrwałem jednak królestwie (erigitur – praesens). Ażeby zrozumieć sens tych słów wedle „hipotezy” dr. Szczepańskiej, musiałoby się chyba przyjąć, że ci, co świeżo wybranemu królowi śpiewali, że jego królestwo będzie krótkie, byli groźnymi i bezczelnymi spiskowcami, planującymi zamach stanu. Ładnym hymnem witanoby nowego króla! Zamiast ad multos annos, miłościwy panie, życzenia ośmiodniowego panowania! I jakże się tu nie śmiać z takiej hipotezy, a zarazem nie dziwić, że dano jej „imprimatur”.
Jednocześnie charakteryzuje Breve regnum jako „pieśń marszową”, którą studenci krakowscy mieli grać i śpiewać, idąc na uroczyste nabożeństwo towarzyszące wyborowi króla żaków – powtarza przy tym swoją tezę o związku utworu z następującym po nim w rękopisie Kyrie. Jachimecki nie szczędzi też złośliwości pod adresem Szczepańskiej:
Musimy wreszcie już raz skończyć z traktowaniem muzykologji na równi z buchalterją, zwłaszcza podwójną, skończyć z metodami badania, przypominającemi rozprawianie ślepego o kolorach. Najdalej idąca skrupulatność w „książkowaniu” różnych szczegółów dzieła muzycznego […] nie przyda się na nic muzykologowi, który widzi tylko nuty, nutki i nuteczki, ale nie ogarnia ich muzycznej wspólnoty. […] Więcej w każdym razie przyda się trochę dowcipu i odpowiedniej danej gałęzi wiedzy intuicji, nie mówiąc już o inteligencji, zdrowym rozsądku i logice.
Szczepańska nie pozostaje Jachimeckiemu dłużna i wkrótce – ponownie na łamach „Kwartalnika Muzycznego” – pojawia się jej odpowiedź:
[Jachimecki] twierdzi, że utwór „Breve regnum”, uznany przez niego za „pieśń marszową”, posiada łączność z częścią mszy, „Kyrie”, wpisaną po „Breve regnum” w rękopisie 52. To istna rewelacja! Nie potrzeba więc badań naukowych, wystarczy „instynkt” i „intuicja”, aby w muzyce średniowiecznej odkryć takie kombinacje i kalkulacje, jakich nie posiada i jakich nikt jeszcze nie odkrył i nigdy nie odkryje.
[…]
Aby módz coś powiedzieć realnego i zgodnego z rzeczywistością o zabytku średniowiecznym, trzeba go umieć dokładnie odczytać i poddać dokładnej rewizji i krytyce tekst nutowy. Autor natrząsa się na str. 15, że widzę „tylko nuty, nutki i nuteczki”, ale odcyfrowanie ich sprawia właśnie jemu trudności. Jakże z tem pogodzić jego twierdzenie na str 6 (2), że jego błędami najeżony katalog z r. 1915 był dla mnie pomocą, „która przeprowadziła (mnie) szczęśliwie przez niejedno trudniejsze miejsce rękopisu”? Jest to twierdzenie bezpodstawne. Kto sam błądzi, ten nie może być przewodnikiem.
Polemika między Szczepańską i Jachimeckim trwała jeszcze długo, zdaniem Mirosława Perza przybierając formę „żałosnych komedii badawczych”. W tym momencie spuścimy więc na nią zasłonę milczenia – ciekawi szczegółów znajdą źródła na końcu artykułu.
A jednak… juwenalia!
Troskom i sporom położyły ostatecznie kres badania Henryka Kowalewicza, zestawiające szeroki repertuar i typologię nieznanej wcześniej poezji żakowskiej. W świetle jego badań nie było już wątpliwości, że Breve regnum to pieśń celebrująca wybór króla studentów podczas corocznych juwenaliów, zapewne wyczekiwanych przez studencką brać z utęsknieniem. Większość żaków krakowskich mieszkała bowiem w bursach, w których panowały surowe przepisy zabraniające wszelkich zabaw i rozrywek odrywających od nauki. Scholarze mieli być zupełnie oderwani od świata, by jak najpilniej oddawać się studiom; ich dniem rządził dźwięk dzwonka wyznaczający pobudkę, zwołujący na nabożeństwa, posiłki, dysputy, sądy bursalne i wreszcie do spania.
Jednak na jeden tydzień w roku porzucali oni swoje obowiązki, łamali zakazy i wylegali na miejskie place i ulice, by oddać się zabawom podobnym do karnawału. Czas uciech rozpoczynał się 15 października – w wigilię św. Gawła – i trwał do 22 października. Jak pisze Kowalewicz, zabawy studenckie stanowiły rodzaj saturnaliów, podczas których następowało odwrócenie zwykłej hierarchii społecznej, a z grona żaków wybierano króla i jego dwór, który przez tydzień panował w mieście. Podobne uroczystości były znane już znacznie wcześniej w Europie Zachodniej, m.in. w szkole klasztornej w St. Gallen.
Bardziej szczegółowego opisu krakowskich swawoli dostarcza Metra de sancto Gallo (Wiersz o świętym Gawle) – inna piosenka żakowska, odnaleziona przez badacza w rękopisie z 1508 r. przechowywanego w Polskiej Akademii Umiejętności (sygn. 1578). Utwór mówi o zwyczaju przynoszenia przez żaków na ucztę składki w postaci kogutów. Stanowiły one podarunek dla magistrów, „aby lepiej uczyli”, jednak przede wszystkim miały… dostarczyć bawiącym się żakom rozrywki. Tekst pieśni mówi bowiem wyraźnie o urządzaniu walk kogutów podczas święta, a nawet szczegółowo wylicza, jakie koguty należy przynieść, aby walki były ciekawe. Pod koniec utworu mowa jest o wyborze króla i jego świty. Urzędy na „dworze” otrzymywało się w zależności od wartości daru: za kaczkę lub gęś można było zostać królewskim kucharzem, za kozę błaznem, a za kapłona – margrabią. Przyniesienie nakrapianego koguta zapewniało tytuł książęcy. Jednak kto chciał władać królestwem, musiał ofiarować jagnię. Za przyniesienie „kurzei”, czyli kurzego hermafrodyty, groziło wykluczenie z uczty.
Autor De sancto Gallo niewątpliwie zdawał sobie sprawę z tego, że studenckie wybryki mogą wywołać gniew starszych duchownych; prosi ich zatem o wyrozumiałość, przypominając, że w młodości sami uczestniczyli w rozpuście podczas corocznych zabaw.
Tekst Breve regnum zapowiada jednak, że po zabawach cały królewski dwór otrzyma lanie – w końcu tygodniowa rozpusta zabiera żakom czas, który powinni poświęcić na naukę. Nie wiadomo jednak, czy „plagi”, które spadały na „królewski pałac”, były dziełem byłych „poddanych”, czy też odwetem ze strony władz akademii po przywróceniu właściwego porządku...
Chcesz wiedzieć więcej? Sięgnij po:
Kodeks Krasińskich. Edycja wykonawcza z esejami i komentarzem krytycznym w opracowaniu Agnieszki Budzińskiej-Bennett i Marca Lewona – do 18 kwietnia w e-księgarni PWM dostępny z rabatem -30%
Wykonanie Breve regnum z albumu ‘The Krasiński Codex’ (Ensemble Dragma, Ensemble Peregrina, Agnieszka Budzińska-Bennett, Raumklang 2024)
Rękopis Kras 52 w zasobach Biblioteki Cyfrowej Polona
Z. Jachimecki, Muzyka na dworze króla Władysława Jagiełły 1424-1430, Kraków 1915, s. 13
T. Tyc, Z dziejów kultury w Polsce średniowiecznej, Poznań 1924, s. 54
M. Szczepańska, Do historji polskiej muzyki świeckiej w XV stuleciu w: „Kwartalnik Muzyczny”, 1929, z. 5, s. 1-10
Z. Jachimecki, Na marginesie pieśni studenckiej z XV-go wieku. Wyjaśnienie utworu Breve regnum erigitur z rękopisu nr. 52. Bibljoteki Krasińskich w Warszawie, Kraków 1930
M. Szczepańska, Polemika z broszurą Jachimeckiego, „Kwartalnik Muzyczny”, 1930, z. 9, s. 82-85
Z. Jachimecki, Na drugim marginesie pieśni studenckiej z XV wieku „Breve regnum erigitur”. P. dr Marii Szczepańskiej odpowiedź rzeczowa, Kraków 1931
Szczepańska Polemika, „Kwartalnik Muzyczny”, 1931, z.10-11., s. 327-328
Z. Jachimecki, Eppur... si camminava! (A jednak... się maszerowało!). Epilog sprawy pieśni studenckiej z XV wieku Breve regnum erigitur, Kraków 1931
M. Perz, Kontrafaktury ballad w rękopisie Krasińskich nr 52 (PL-Wn 8054), w: „Muzyka”, 1992, 37/4, 89–111.
H. Kowalewicz, Średniowieczna poezja polskich żaków w: „Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej” 64/1, s. 195-216
T. Michałowska, Średniowiecze, Warszawa 2019, s. 731-736
Najczęściej czytane:
Józef Koffler uznawany dziś za „pierwszego polskiego dodekafonistę” będzie bohaterem spotkania organizowanego przez Związek Kompozytorów Polskich, które zwieńczy prawykonanie odnalezionego po dziewięćdziesięciu latach od powstania Kwartetu smyczkowego op. 20.
Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi rozpoczyna obchody 80-lecia Uczelni. Długą listę jubileuszowych uroczystości otworzą w poniedziałek 24 marca 2025 roku dwa wydarzenia: w południe – uroczyste posiedzenie Senatu Akademii oraz wieczorem – koncert z premierowym wykonaniem suity jazzowej „Sidła” według powieści kryminalnej Grażyny Bacewicz, wydanej przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne.
Kompozytor, aranżer i producent muzyczny. Eksploruje szeroki wachlarz stylów, nurtów i gatunków – od muzyki współczesnej, przez filmową, aż do rozrywkowej. Jego kompozycje współczesne zwracają uwagę inwencją formalną, przemyślaną dramaturgią, ekspresją oraz indywidualnym podejściem do postmodernizmu.
Motywem dzieła Krzysztofa Knittla jest uchodźstwo i związana z nim niepewność oraz niepokój przed nieznanym, a także druga strona tego tematu, czyli konieczność udzielenia pomocy i schronienia. Tekst oratorium opiera się na wierszach Tadeusza Sławka. W utworze znajdziemy śpiew, recytacje, partie chóralne oraz improwizacje oparte na tradycjach Bliskiego Wschodu. Premiera albumu już 15 marca podczas 11. Festiwalu Prawykonań.
Przez dwa dni stolica Dolnego Śląska stała się centrum polskiego świata muzycznego. Jubileusz 80-lecia Polskiego Wydawnictwa Muzycznego zorganizowany we współpracy z Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu to 35 wydarzeń, 28 godzin koncertów, spotkań i warsztatów edukacyjnych. To także występy blisko 500 muzyków zrzeszonych w 8 formacjach artystycznych NFM oraz dzieła 35 kompozytorów związanych z Oficyną.
Muzykolodzy nazywają go potocznie „Kras 52” – od sygnatury, jaką nadano mu w Bibliotece Krasińskich. To najcenniejsze polskie źródło średniowiecznej muzyki polifonicznej, która kształtowała dźwiękowy krajobraz ówczesnego Krakowa oraz dworu pierwszych Jagiellonów. Teraz manuskrypt zyskuje nowe życie dzięki wydaniu wykonawczemu w opracowaniu Agnieszki Budzińskiej-Bennett i Marca Lewona. „Kodeks Krasińskich” ukaże się już 20 marca nakładem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego.
Moc muzyki to osiem arkuszy sporządzonych według autorskiej metody Michała Moca. Uczą, jak aktywnie słuchać muzyki, rozwijać muzyczną spostrzegawczość i wyobraźnię oraz zwiększać kompetencje w obszarze kształcenia słuchu.
Polskie Wydawnictwo Muzyczne zaprasza na spotkanie autorskie wokół książki Granice niczego. Podczas 11 edycji Festiwalu Prawykonań, 15 marca 2025 o godzinie 13.00 w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, Krzysztof Knittel wraz z Michałem Mendykiem opowiedzą o pracy nad książką, o towarzyszących im inspiracjach, a także spróbują odnaleźć odpowiedź na pytanie: gdzie są granice niczego?
Dołącz do nas we wspólnym świętowaniu dzięki radiowej Dwójce! Zapraszamy do słuchania transmisji radiowej nadawanej na żywo prosto z jubileuszu osiemdziesięciolecia Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu, a także retransmisji koncertów jubileuszowych na antenie Programu Drugiego Polskiego Radia.
#wyostrzsłuch na nominowane albumy od ANAKLASIS! Po raz kolejny płyty wydane przez wytwórnię płytową działającą pod auspicjami Polskiego Wydawnictwa Muzycznego nominowano do prestiżowych nagród fonograficznych Fryderyk.