Aktualności
Kompozytor miesiąca: Alek Nowak i jego #biurkokompozytora
2025-10-06
Ceniony kompozytor muzyki instrumentalnej i wokalno-instrumentalnej, oper i dramatów. W jego twórczości istotne miejsce zajmują utwory pisane do tekstów m.in. takich pisarzy, jak Olga Tokarczuk, Radek Rak, Stanisław Lem, czy Szczepan Twardoch. W tym miesiącu po raz pierwszy zabrzmiała opera Nowaka: Kontakt. Sonoromanza, a na muzyczne półki trafił najnowszy album ANAKLASIS z rejestracją „Febry arktycznej”, skomponowanej do słów Marcina Wichy. To więc dobry moment, by zajrzeć do pracowni kompozytora i by przyjrzeć się jego pracy.
Na swoim logu, 15 czerwca tego roku, zapisał: Moje okna są zasłonięte. Nie widzę, co jest za nimi. Wyobrażam sobie, że plaża i morze, albo wysokie góry, albo centrum wielkiego miasta, albo że mieszkam na stacji kosmicznej i z moich okien widać pustą, czarną przestrzeń, tylko akurat zaciągnąłem zasłony. Czasem próbuję sobie wyobrazić to, co jest za oknami faktycznie. Okazuje się to o wiele trudniejsze. Rzeczywistości za oknem nie potrafię uchwycić. Więc w nią wątpię. Coraz bardziej. Kiedy indziej próbuję sobie wyobrazić, jak wyglądają moje okna z zewnątrz. Nikt nie widzi, co się tutaj dzieje. Sprawia mi to satysfakcję i przyjemność tak wielką, że mi wstyd i raczej tego unikam. Nie wpuszczam tu nikogo. Dla nas, jako Kompozytor miesiąca w październiku Alek Nowak zgodził się uchylić drzwi do swojej pracowni.
PWM: Czy komponowanie jest prostym zajęciem?
Alek Nowak: Bywa różnie.
Czy zapisuje Pan utwór partiami, czy dopiero wtedy, gdy już zrodzi się on w całości w głowie, w myślach?
Z tym też bywa różnie, ale zazwyczaj linearnie, od początku do końca, całą partyturą.
Gdzie lub w jaki sposób szuka Pan inspiracji do swoich utworów?
Nie szukam, same przychodzą. Z różnych miejsc i w różnych momentach.
fot. z archiwum kompozytora
Ile czasu zajmuje skomponowanie utworu kameralnego, a ile utworu np. orkiestrowego czy opery takiej, jak najnowsza – Kontakt. Sonoromanza?
Znowu, różnie bywa. Miesiąc jest chyba minimalnym horyzontem. A maksymalnym rok. Kontakt. Sonoromanza zajęła około 3 miesięcy.
O jakiej porze dnia (lub nocy) najchętniej Pan pracuje?
Bardzo wcześnie rano.
Czym posługuje się Pan do zapisania nut/partytury?
Zdecydowana większość pracy odbywa się z udziałem komputera – w programach do edycji nut oraz tekstu. Ołówek też mam, na wszelki wypadek.
Czy współpracuje Pan z kopistą?
Mam przywilej i szczęście pracować z redaktorami PWM. Mam do nich pełne zaufanie, a praca polega w dużej mierze na wysłaniu materiału i oczekiwaniu na wydanie.
Czy jest coś, czym lubi się Pan otaczać podczas komponowania?
Nie mam tu szczególnych potrzeb. Na biurku znajduje się komputer oraz kawa.
Czy są rytuały lub zwyczaje, zasady, których przestrzega Pan podczas pracy?
Biorę się do roboty, jak najwcześniej, to wszystko.
fot. z archiwum kompozytora
Czy pracuje Pan w domu, czy poza domem (np. w pracowni, na uczelni, w szczególnych dla siebie miejscach)?
Mam od pewnego czasu pracownię i bardzo mi w niej dobrze, ale świetnie pracuje mi się też na przykład w hotelu.
Który etap komponowania jest największym wyzwaniem?
Wyzwaniem jest oczywiście początek. No i koniec. Jak również środek.
Czy przed prawykonaniem utworu współpracuje Pan z wykonawcami podczas prób?
Jeśli sobie tego życzą. Ale z zasady się nie wtrącam.
Jakie odczucia i emocje towarzyszą Panu przed i podczas prawykonania utworu?
Cały wachlarz.
Dlaczego warto by kompozytor współpracował z Wydawcą?
Nie zdołam wymienić tu wszystkich zalet. Wad jest niewiele.
***
W październiku płytę RZECZY. VAUDEVILLE kupicie w sklepie online i księgarni stacjonarnej Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w specjalnej, niższej cenie.
Najczęściej czytane:
Ceniony kompozytor muzyki instrumentalnej i wokalno-instrumentalnej, oper i dramatów. W jego twórczości istotne miejsce zajmują utwory pisane do tekstów m.in. takich pisarzy, jak Olga Tokarczuk, Radek Rak, Stanisław Lem, czy Szczepan Twardoch. W tym miesiącu po raz pierwszy zabrzmiała opera Nowaka: Kontakt. Sonoromanza, a na muzyczne półki trafił najnowszy album ANAKLASIS z rejestracją „Febry arktycznej”, skomponowanej do słów Marcina Wichy. To więc dobry moment, by zajrzeć do pracowni kompozytora i by przyjrzeć się jego pracy.
Muzyczna opowieść o dwóch polarnikach czekających na ratunek. O próbie przetrwania na grenlandzkim pustkowiu i o melancholii polarnej nocy. FEBRA ARKTYCZNA. COMEDIA HARMONICA – opera Alka Nowaka do oryginalnego libretta Marcina Wichy jest już dostępna na najnowszym albumie ANAKLASIS. W rolach głównych: AUKSO Orkiestra Kameralna Miasta Tychy i śpiewacy Capelli Cracoviensis.
Chociaż pod względem prawykonań październik wydaje się spokojniejszy niż ubiegły miesiąc trzeba jednak podkreślić, że zakres gatunkowy i obsadowy nowych utworów zapowiada się bogato. Najnowsze dzieła z katalogu Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w tym miesiącu usłyszymy po raz pierwszy w Warszawie, Kolonii, Tychach, Gdańsku, Zielonej Górze, Poznaniu, Elblągu oraz Pszczynie.
Miłośnicy twórczości Krystyny Gowik mają powód do radości – autorka kultowej piosenki Maszeruje wiosna, znanej i lubianej przez dzieci oraz nauczycieli w całej Polsce, prezentuje swoją najnowszą publikację muzyczną pt. Urodziny rekina. Ten pełen humoru, energii i dziecięcej wyobraźni zbiór piosenek, wydany nakładem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, jest już w sprzedaży. Zapraszamy na urodziny!
Już 17 października zapraszamy serdecznie wszystkich nauczycieli do Poznańskiej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Mieczysława Karłowicza na 22. Dzień Edukacji Muzycznej. Poznaj program, zapisz się i bądź z nami!
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Teresy Chylińskiej, wybitnej postaci polskiej muzykologii. Związana przez ponad 70 lat z Polskim Wydawnictwem Muzycznym, odeszła 30 września 2025 roku, w wieku 94 lat. Swoje zawodowe życie poświęciła badaniu życia i twórczości Karola Szymanowskiego.
Ceniona w środowisku publikacja Henryka Neuhausa po wielu latach doczekała się nowego wydania. „Sztuka pianistyczna. Notatki pedagoga” to jedna z najsłynniejszych książek metodycznych napisana przez legendarnego pianistę, pedagoga i mentora wirtuozów XX wieku. W 55 rocznicę pierwszego polskiego wydania publikacja powraca do księgarń w unowocześnionej edycji. Premierę książki Polskie Wydawnictwo Muzyczne zaplanowało na ustanowiony przez UNESCO Międzynarodowy Dzień Muzyki, który przypada 1 października.
Nakładem Polskiego Wydawniczego Muzycznego ukazał się właśnie nowy podręcznik do nauki gry na waltorni. Został opracowany przez autora na podstawie doświadczenia dydaktycznego, rewizji dotychczasowych materiałów oraz inspiracji zaczerpniętych z zagranicznych metod nauczania, z uwzględnieniem realiów polskiej edukacji muzycznej.
Nowe, młode pokolenie polskich kompozytorów przyswaja i dzieli się różnorodnymi wpływami oraz muzycznymi inspiracjami, jednocześnie przenosząc je w nowe wymiary. Ze złożonością muzyki Karola Szymanowskiego zmierzył się Paweł Malinowski, który na zamówienie Spółdzielni Muzycznej contemporary ensemble przygotował własną instrumentację Masek op. 34 Karola Szymanowskiego. Krakowski zespół zaprezentuje dzieło podczas Musica Festival w Strasburgu 23 września o godz. 20:30 w Palais de Fêtes.
Z dumą ogłaszamy zainicjowanie ścisłej współpracy między Polskim Wydawnictwem Muzycznym a Lidią Zielińską, artystką o ogromnym dorobku muzycznym i edukacyjnym, specjalizującą się w sztukach eksperymentalnych, ekologii dźwiękowej i tradycyjnej muzyce japońskiej.