Aktualności
„Krakowiacy i Górale” – nieznane oblicze opery
2017-10-25
11 listopada Opera Wrocławska zaprasza na premierowy spektakl „Cudu mniemanego, czyli Krakowiaków i Górali” z muzyką Jana Stefaniego i do tekstu Wojciecha Bogusławskiego. To niezwykłe wydarzenie, bo choć najstarsza z polskich narodowych oper powracała na deski teatrów muzycznych, przedstawienie wrocławskie będzie pierwszym, bazującym na źródłowo-krytycznym opracowaniu materiału muzycznego.
Poniżej kilka faktów opisujących koleje losu dzieła:
Prawdopodobnie muzyka zawarta w kompozytorskim rękopisie nie przedstawia wersji prapremierowej dzieła (z 1 marca 1794 roku), ale dziś jest to jedyna wiarygodna, czyli zgodna z intencją twórcy wersja. Mimo że nuty dostępne są dla muzykologów i muzyków w Bibliotece Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego im. Stanisława Moniuszki, aż do dziś nie opublikowano wydania wiernego źródłu.
Pierwsza przeróbka opery pojawiła się już w pierwszej połowie XIX wieku, kiedy zaczęto łączyć „Cud” z „Zabobonem czyli Krakowiakami i Góralami” Karola Kurpińskiego i Jana Nepomucena Kamińskiego. Tuż po drugiej wojnie światowej wystawiono operę w adaptacji Leona Schillera, do której partyturę opracował Władysław Raczkowski. Wersja ta została wydana w 1955 roku przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne i rozgościła się w polskich teatrach operowych. W opracowaniu tym oryginalnie dwuaktowa kompozycja ujęta została w cztery akty, co uzyskano poprzez rozszerzenie materiału muzycznego z dwudziestu sześciu do trzydziestu ośmiu numerów. Sięgnięto przy tym do fragmentów dzieł Karola Kurpińskiego („Zabobon czyli Krakowiacy i Górale” z 1816 roku) i Karola Hoffmana („Kościuszko pod Racławicami” z 1880 roku). Niektóre inne fragmenty oparte na motywach utworu Stefaniego zostały przekomponowane, jak np. nieistniejąca w autografie „Muzyka przed prologiem”. Bardziej szczegółowy wgląd w opracowanie Raczkowskiego pozwala dostrzec, że dokonano w nim – względem oryginału – zmian polegających na rozbudowie aparatu wykonawczego (dodawanie głosów i instrumentów, także tych niecharakterystycznych dla epoki, jak trójkąt czy bęben wielki, zamiana obsady z solowej na duetową czy chóralną). Zdarzają się zmiany tonacji i nieobecne w oryginale oznaczenia tempa. Ponadto wprowadzano liczne sugestie wykonawcze obejmujące artykulację, dynamikę czy stronę wyrazową. Tak bardzo przerobiona partytura funkcjonuje aż do dziś. Odmienną, bardziej zbliżoną, lecz wciąż niezupełnie wierną oryginałowi postać opery przedstawia opracowanie Władysława Kłosiewicza z 1999 roku, a przypomniane w 2015.
Staraniem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w tym roku przygotowano nowe materiały orkiestrowe – bliższe rękopisowi Stefaniego, ponieważ bazujące na naukowym wydaniu źródłowo-krytycznym. Dzięki temu muzyka zawarta w nowej-starej partyturze „Krakowiaków i Górali”, bez obcych ingerencji, wiernej źródłu, ukaże wreszcie publiczności swoje nieznane oblicze.
(fragment tekstu Adama Kukli, z programu towarzyszącego premierze)
Więcej o wrocławskim przedstawieniu.
© PWM / rys. archiwum PWM
Najczęściej czytane:
Celne i bezkompromisowe komentarze w błyskotliwym stylu, czyli Roman Palester o muzyce, sztuce oraz literaturze. Ostatni tom trylogii „Pisma” trafił na półki księgarń. Zbiór myśli kompozytora i wieloletniego redaktora audycji kulturalnych Radia Wolna Europa to doskonała propozycja dla miłośników sztuki, będąc przyjemną, a równocześnie skłaniającą do refleksji lekturą.
Czy współczesny jazz i XV-wieczna polifonia mogą wypracować wspólny język muzyczny? LAETA MUNDUS to najnowszy album wytwórni ANAKLASIS, który splata ze sobą dwa – z pozoru niemożliwe do pogodzenia – światy, tworząc swoistą harmonię sfer. Premiera płyty połączona z koncertem z cyklu „ANAKLASIS na fali” już 12 grudnia.
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza 22 listopada na prapremierę opery Ślub z muzyką skomponowaną przez Zygmunta Krauze. Spektakl uświetniający 120-lecie urodzin oraz 55. rocznicę śmierci Witolda Gombrowicza, tuż po premierze zostanie zaprezentowany także w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej.
Elīna Garanča 15 listopada podczas otwarcia festiwalu Eufonie wystąpi w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Wydarzenie wpisuje się w festiwalowy nurt Wielkich Dzieł, który obejmuje wykonanie ważnych dla polskiej muzyki współczesnej kompozycji Krzysztofa Pendereckiego, Karola Szymanowskiego, Pawła Mykietyna oraz Pawła Szymańskiego i Joanny Wnuk-Nazarowej. Dwa ostatnie koncerty mają szczególnych charakter – jubileuszowy.
Listopadowa INTERAKCJA, piąta w tegorocznym cyklu Spółdzielni Muzycznej Contemporary Ensemble, zabrzmi dziełami twórców uznanych, mających bezsprzecznie swoje miejsce w historii muzyki. Zaproponujemy doświadczenie kameralistycznej claritas Pendereckiego, refleksyjnej brzmieniowej kruchości muzyki Andre oraz polskiej awangardy lat 50., reprezentowanej przez dzieło Góreckiego.
Czteropłytowe wydanie albumu z pieśniami i kompozycjami instrumentalnymi śląskiego mistrza w sprzedaży już od 8 listopada. Wydawcą płyty jest wytwórnia płytowa ANAKLASIS. Premiera albumu odbędzie się 3 grudnia podczas Koncertu specjalnego Polskiego Wydawnictwa Muzycznego w ramach XII Międzynarodowych Dni Henryka Mikołaja Góreckiego w Filharmonii Śląskiej w Katowicach.
Konkurs pianistyczny „Muzyka z kraju Chopina (ChopinLand)” w Tokio dobiegł końca, a my poznaliśmy grono utalentowanych laureatów. Z japońskimi pianistami spotkaliśmy się przy polskiej muzyce już po raz trzeci. Z dużą satysfakcją obserwujemy nie tylko wzrost zainteresowania konkursem (z roku na rok wzrasta liczba uczestników), ale i repertuarem polskich kompozytorów innych niż Fryderyk Chopin.
Szósta edycja Eufonii otwiera nowy rozdział w historii tego festiwalu. Tegoroczna odsłona to wielkie dzieła, muzyka dawna i współczesna, eksperymenty, transformacje i nowoczesne interpretacje. Po raz pierwszy festiwal wykracza poza Warszawę – koncerty odbędą się w Krakowie, Lusławicach, Lublinie, Katowicach i Dębicy. Polskie Wydawnictwo Muzyczne jest partnerem wydarzenia i współorganizatorem jednego z koncertów.
W tym miesiącu aż 7 różnorodnych utworów zabrzmi po raz pierwszy w Katowicach, Krakowie, Poznaniu i Warszawie. Jest w czym wybierać, gdyż przekrój gatunkowy jest wyjątkowo szeroki – od pełnych rozmachu oper, przez koncertujące dzieła orkiestrowe, po kameralistykę o różnorodnym obliczu i obsadzie.
Ceniony amerykańsko-kanadyjski jazzman Michael Bates ze swoim zespołem Acrobat i z udziałem Lutosławski Quartet wystąpią w Polsce podczas trzech listopadowych koncertów. W programie zabrzmi materiał nagrany przez muzyków na płycie METAMORPHOSES: VARIATIONS ON LUTOSŁAWSKI wydanej nakładem ANAKLASIS w serii REVISIONS.
Artyści z sukcesem prezentowali go już w Lincoln Center oraz Barbès Jazz Club w Nowym Jorku. Jesienią 2024 roku po raz pierwszy będziemy mieli okazję posłuchać ich na żywo w Polsce: 14.11 – Kraków, 15.11 – Lublin, 17.11 – Wrocław.